Pod kudłatym łbem Gwendy.

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

też za Tibby jestem. i też za Haszem na moderatora.

Rogatek

Humbelinka na moda? Ależ to wyśmienity pomysł jest , ot co.

Ortoglotus FineVay

W takim razie: czy wszyscy chętni się zgłosili? Jeśli tak, to chyba można założyć ankietę.

Jadzia

Co do Ortka - jest tutaj krótko i nie wiem, czy czułabym się bezpiecznie i komfortowo, mając za administatora prawie obcą osobę. Może lepiej, gdyby była to, dajmy na to, Tibby...?
Właściwie to nie wiem. Bardzo trudno jest wybrać spośród forumowiczów kogoś, kto nadawałby się na moderatora. Przynajmniej mi, i to nie dlatego, że uważam kogoś za nieodpowiedzialnego, ale chciałabym spojrzeć na to obiektywnie, a tu, cholera, się nie da.

Ortoglotus FineVay

Ej, ale tak w ogóle - co zrobić ze starymi moderatorami: zostawić wszystkich, zostawić niektórych, wywalić wszystkich? Bo ja w sumie nie wiem co o tym myśleć, a to też jest ważna kwestia, którą trzeba uwzględnić przy tym, jak już Carrie się weźmie do wprowadzania zmian.

marik

A, tu to nie wiem, Ortku. Może tak, jak oni (ci moderatorzy!) chcą? Zapyta się i po kłopocie. Przynajmniej według mnie.

Aerandir

Żeby nie było niedomówień - składam rezygnację.

Moje propozycje - Tibbs na admina, a Hasz, humb, Iris, ewentualnie jeszcze Marik i Jadzia (bo Jać moim zdaniem byłaby idealna do tej funkcji ^^) na modów. Taki skład powinien wystarczyć, a po okresie próbym najwyżej by się to zweryfikowało, gdyby była taka potrzeba. Wink

A co z Tabuśką, hę? Ona też powinna być moderatorem, a nie wiem czemu została wyrzucona z z listy modów.

A Kim, Ross czy haina, z nimi co? Praktycznie nie pojawiają się na forum. No i nie wiadomo, czy Lem będzie miała neta, więc jej też należałoby się jakoś spytać, czy nadal chce (a raczej - czy ma możliwości) być modem.

Lyssan

Lem mówiła mi dziś, że podobno jutro ma mieć internet, ale to coś bardzo mało pewnego ^^

Zioomie, czemu to nie chcesz nami rządzić?

(Gugu na moda..? Gugu jest za kochana!)

tibby

z hainą jest prosta sprawa: powiedziała, że nie będzie się tu pojawiać, więc jest to moim zdaniem jednoznaczna odpowiedź.
z resztą można się skontaktować na gg.

dziękuję za uznanie, ludziska.
a czy tab. nie chciała sama zrezygnować z tej funkcji?

marik

Zgadzam się z tobą, Randi, alealeale. Trzeba się by jeszcze Humb zapytać, i Iris, czy one w ogóle chcą być modami. O. Jeżeli chcą, ja mogę być za.
Taak! Jać na moda!^^

I Tabuś też, o.

Haina chyba nas bezpowrotnie opuściła. Nie wiem. Co do Kim nie mogę się wypowiadać, ale Ross to od wieków nie widziałam...

A za Tibbuśką to ja już od dawna jestem.

Iris

Haina o ile się nie mylę, odeszła z Gwendy i raczej nie wróci.

Ja postanowiłam na moda nie kandydować, bo to za duży i w dodatku kolejny obowiązek na mojej głowie. Gdyby było ich mniej - z miłą chęcią.

A Tibby na admina pasuje idealnie, jest tu od samego początku, no i wciąż się niesamowicie udziela - zawsze potem w administraturę można zaangażować kolejną wyróżniającą się osobę, przyjmować nowych moderatorów w miarę powiększania się forum - grunt to posiadać admina, który wszystko ogranie.

tibby

Kimmula siedzi sobie teraz na gg to można do niej napisać.

edit: rozmowa z Kimm na gg:
Kimm 19:41:46
nie mam za wiele czasu na forum, tak więc nie pogniewam się, jesli nim być przestanę.
Ja 19:42:09
rozumiem. i nie będziesz się gniewać jak już nim nie będziesz kochanie?
Kimm 19:42:33
nie.

kolejna sprawa załatwiona.

Jadzia

Tab kiedyś była moderatorem przecież, prawda? Więc co się z nią stało?
Nie chcę być moderatorem. Nie mam do siebie zaufania. Kropka.

Moim zdaniem trzeba się skontaktować z każdym z obecnych moderatorów i zapytać. Wypytać, przeprowadzić rozmowę jakąś!

marik

Czyli jeszcze Ross. Chyba już tylko ona, prawda?

Nie to nie, Iaćgo. Szkoda, Iryśku, ludzie cię kochają ;p

Aerandir

Lyś - brak chęci i ochoty, no i coraz mniej czasu. (; Są ludzie bardziej nadający się na to stanowisko niż ja, o. Chociaż trochę szkoda, bo już się przyzwyczaiłem, że mogę zmieniać albo likwidować posty, usuwać tematy i różne inne takie fajne rzeczy... xD

Szkoda, Iris. No ale nikt do niczego nie będzie zmuszał. *wyciąga siekierę* xD

hainę chyba możemy śmiało wykluczyć, co do Ross to trzeba się spytać Carrie (albo samej Rosie, ale w ogóle ostatnio jej nie widzę, nawet na gg), ale rzeczywiście jej już chyba z rok nie widziałem...

Jaaaać, zastanów się, prooooszę.