Pod kudłatym łbem Gwendy.

Panna Kate

Ślicznie. Był element zaskoczenia, było lekkie, pisarskie pióro.

Pokazałabyś nam moze cos dłuższego, kochanie (:

Cyganicha

hm... Miniaturek (pomijając "Mżawkę" i "Klona", które były pisane z nudów i raczej od niechcenia) ani jednoczęściówek nie mam. Wieloczęściówka na forum się dopiero pisze. Mam bloga, ale nie wiem czy kogoś zainteresuje ff HP Wink

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

tu niemal każdy ma potterowskiego fan ficka : D

Angel

Nie wiem, ale do mnie jakoś Twoje drabble nie przemawiają. Niby - tak jak wiele poprzedniczek mówiło - jest pewien element zaskoczenia, ale... Wykonanie mi się nie podoba. Bezpłciowe takie i... Dziwne.

humbelina

Niestety, ale do mnie to również nie przemawia. Może to po prostu moje uprzedzenie do wszelkich slashy, ale po prostu, no... nie mogę.
A poza tym... Draco proszący? Draco w ramionach tego chuderlaka Pottera? Nie, proszę, nie rozśmieszajcie mnie!

Angel

Slashe akurat lubię, ale pary HP&DM po prostu sobie nie wyobrażam. Zupełnie do siebie nie pasują. Ale głównie mi o wykonanie chodzi.

medina

Cyganicho, podaj adres bloga Smile

Cyganicha

No to już kwestia względna -co kto lubi. A o gustach się nie dyskutuje;)
Jeśli zaś chodzi o parę, to też kiedyś sobie tej nie wyobrażałam, ale po pewnym ff zmieniłam zdanie Smile

A bloga znajdziecie tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

Aaa...

Amber

Ładnie, ładnie, chociaż slashy nie lubię.
No i mnie zakończenie też zaskoczyło Smile

Hestia V. Coubert

An, akurat wyobrażenie sobie Draco proszącego to nic trudnego^^
on nie prosi słabszych od siebie, ale jeśli natknie się na kogoś lepszego, to będzie prosił, błagał i się podlizywał, ale przy odrobinie finezji zrobi to tak umiejętnie, żeby za bardzo się nie upokorzyć.
no chyba, że przeciwnik jest o wiele silniejszy, wtedy Dracze już raczej nie dba o takie szczegóły, jak miłość własna ;p

humbelina

Cyganicho, dobrze, proszący. Wszystkich proszący! Ale nie Pottera!

Hestia V. Coubert

matko, ludzie, czy wy pojmujecie istotę takiej formy jak slash? ^^
to NIE jest ścisłe trzymanie się kanonu, i to jakiegokolwiek.
poza tym Cyganicha pisze przecież na swój sposób humorystyczno-ironicznie. Zależy od poszczególnego drabble'a.

humbelina

Hestio, ja wiem, ale - jak już wcześniej pisałam - nie lubię slashy i nie lubię Pottera xD.
Poza tym, każdy ma swój gust, taki jest mój i myślę, że nie ma się co sprzeczać (;.

Hestia V. Coubert

no dobrze, ja też nie lubię kilku rzeczy, tylko nie przeszkadza mi to w ich tolerowaniu ;p
tak na zdrowy chłopski rozum to faktycznie Draco proszący Pottera o cokolwiek jest raczej dziwnym pomysłem, ale przecież nie o to tu chodzi. To nie ta forma, nie ten styl i treść.
I ja się nie sprzeczam ani tym bardziej nie neguję twojego gustu ;p

marik

hestyjo, kocham cię, chyba tak samo wyobrażamy sobie panicza malfoya ;p znaczy, przynajmniej w zakresie kogo (i czy) on by prosił xd

a ja, inteligentna, na początku spojrzałam na koniec. więc zaskoczenia nie było^^