|
Pod kudłatym łbem Gwendy. Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Holly
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z twoich snów.
|
Wysłany: Sob 8:59, 01 Wrz 2007 Temat postu: Tabletki [Prison Break]. |
|
|
Raczej dla fanów czy też oglądających serial Prison Break. Krytyka, wytykanie błędów mile widziane. Ewentualne pochwały też. Zamieszczam, bo mam do tego tekstu jakiś sentyment.
Tabletka. Jedna, druga, trzecia.
Ukradkowe spojrzenia na asystentkę, która nadal ignorując jego rozkazy, stała obok i tępo wpatrywała się w zdjęcia poszukiwanych. Co jakiś czas mrugała nerwowo i podgryzała paznokcie. Doskonale wiedziała, że nic nie wymyśli. On też.
Zmierzył ją wzrokiem, szukając tym samym śladów resztek mądrości, którą kiedyś posiadała. Chyba.
Nic nie znalazł.
- Spieprzaj z mojego gabinetu, chcę być sam – powiedział i odgonił ją, jak natrętną muchę. Bo właśnie taka była.
~*~
Tabletka. Czwarta, piąta, szósta.
Przypadkowo zasłyszane "Alex, kochanie, nie rób tak, nie martw się, proszę, Alex, Alex, słyszysz?", kilka filiżanek kawy, wyjątkowo słabej, jak zawsze, kiedy pragnął siekiery, zdjęcie Scofielda, wirujące mu przed oczami. Nikt nie potrafił go zrozumieć. On wcale nie chciał być rozumiany. Nareszcie dostał od świata coś, czego pragnął.
~*~
Tabletka. Siódma, ósma, dziewiąta.
Noc. Oddech Pam, nierównomierny, urywany, jej plecy, z wystającymi kośćmi.
Dla niej poświęciłby swoje życie, tak bardzo ją kochał. Ale nie pracę, nie sprawę, nie Scofielda.
Czy można go złapać po śmierci...?
~*~
Pudełko. Puste, tabletki się skończyły.
Słabość. Żal. Bez nich nie potrafił normalnie funkcjonować, nie potrafił skupić się na tym (cholera jasna, pieprzonym dupku) Scofieldzie, który był głupi, a tylko udawał mądrego. A może na odwrót.
Bez tabletek wszystko mu się mieszało.
- Masz je? – Krótkie pytanie, bo przecież on i tak wiedział, o co chodzi.
- Tak, Alex, uważam, że nie powinieneś ich tyle brać. – Nie słuchał. Wciąż ta sama irytująca śpiewka, która miała go odciąć od pigułkowych kochanek. Od cząstki jego duszy. Bo bez tabletek nie czuł się dobrze. Nigdy.
~*~
Tabletka. Dziesiąta, jedenasta, dwunasta.
Ekstaza. Znów miał to, co kochał. Scofield patrzył na niego mętnym wzrokiem. Czy się bał? Powinien.
Uśmiech na jego twarzy jeszcze nigdy nie był tak szeroki i szczery.
Lecz mimo tego, że wreszcie zdobył to, na co polował od tylu miesięcy, nie potrafił się z nimi rozstać.
Przyzwyczaił się. Z nimi było mu dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malice
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 1515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:45, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie podobaja mi się emocje "na siłę" i nie pasujące do tekstu (choć powinny) przekleństwa. Ogólnie rzecz biorąc jestem na nie. Nie ma polotu i płynności. (według mnie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:28, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie lubię czytać tekstów o uzależnieniu. Są jakieś takie... nie wiem, po prostu nikomu nie udaje się tego odpowiednio ująć. Niby wszyscy wiedzą o co chodzi, każdy od czegoś jest uzależniony i wie co w trawie piszczy, ale nikt o tym tak dokładnie, pięknie nie potrafi pisać.
Dlatego mnie to nudzi.
Ta niespójność też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marik
Moderator
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: spod mostu.
|
Wysłany: Sob 11:37, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
szczerze mówiąc, nie podoba mi się. w ogóle mnie nie zaciekawiło i nie byłam ciekawa "co będzie dalej". po prostu, nie zainteresowało mnie, może dlatego, że nie oglądam "skazanego..."? nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Penicylina
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 14:13, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Niespójne, posiekane na kawałeczki. Alex... o nim można wiele napisać, a Ty skupiłaś się na tabletkach. W sumie zgadzam się z Etką. O uzależnieniu, chorobie, dobrze pisać potrafią tylko osoby, które same przez coś takiego przeszły.
Nie podoba mi się, drażni mnie ten.. hm... tekst.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:31, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie podobało mi się. Po pierwsze nie pasuje do Alexa, nie do niego. Po drugie niespójne, źle dobrane słownictwo i ogólny mętlik. Mówicie, że nie można czegoś takiego napisać, jeśli się tego nie przeżyło? Serio? Dobry pisarz według mnie potrafi się wczuć w każdą sytuację, odczuć każde ukłucie bólu, uzależnić od wszystkiego. To pisarz JEST bohaterem, to on pisze, wymyśla, składa z pojedynczych literek żywego człowieka.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|