|
Pod kudłatym łbem Gwendy. Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jadzia
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z reprodukcji.
|
Wysłany: Pią 19:03, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja miałam dubbing - niezapomniane przeżycia!
Lunie nawet jakoś tam... nie było najgorzej. Dudley boski xd
Naomi? Czyli pudelek nie kłamie! (albo inna plotkarska strona)
Rexona? *zgon*
Ale koszulki Harry'ego były fajne...! Najbardziej to, że raz miał niebieską, potem czerwoną, raz piżamę a raz znowu niebieską koszulkę (nawet tę samą co w trzeciej części! i tę samą bluzę, jea!), a potem całkiem podobną do czerwonej Pottera nosił Ron... I sukienka Tunii! Ań cały czas komentowała, ale cichutko, na ucho, a ja nie umiem się cicho śmiać! (gdybym była na jakimś INNYM filmie i ktoś zachowywałby się tak jak ja, to już by nie żył xd)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Giselle
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łorsou.
|
Wysłany: Pią 19:10, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Koszulinka [koszulinki mnie prześladują!] i marynara, którą miał na przesłuchaniu w Ministerstwie i chyba później pod koniec roku... Jak Czesiek z Pcimia ^__________X
Btw. bardzo chciałam na dubbing - większy kwik, chociaż nie wiem, czy to w ogóle możliwe - ale godziny nie pasowały, więc zostały napisy. I w sumie nie żałuję, bo oryginalny głos Luny, Severusa, Lucjusza, Tomasza... Bezcenne.
Mój ośmioletni kuzyn powiedział, że Dudley wygląda jak jakiś raper, no nie?. Na tym zdjęciu promocyjnym. Kiedy próbował nie zwymiotować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jadzia
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z reprodukcji.
|
Wysłany: Pią 19:31, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Raper. Nie no, on naprawdę jest ją ziomalski! I jego koledzy też.
Najgorsze wspomnienie Snape'a... o mamo. Teraz, jak sobie pomyślę w ogóle o tym filmie, to się uśmiecham. Ań się rzuca, że taki beznadziejny. Ale ja się rzucałam przy czwórce, stwierdziłam, że niepotrzebnie. Przynajmniej się trochę (troszeńkę!) pośmiałam.
Ludzie dziwnie na mnie patrzyli. Nie mogę się teraz śmiać, bo mnie rozpoznają!
(No dobra, płakałam raz. Kilka razy. Jak były sceny z Syriuszem.
Wszyściutkie. W ogóle płakałam, ale to ze śmiechu)
No i Roniątko było zazdrosne o Hermionę. Nie zbliżaj się do niej! A Graupuś taka minka. To było... wzruszające (ta minka. i kierownica od roweruuuuuuuuu.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lem
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 1653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: dom / internat
|
Wysłany: Pią 20:36, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ron w ogóle był jedną z tych niewielu postaci, dla których warto było obejrzeć ten film (trzy razy!). Przykro mówić, ale ja mam już nieuleczalne uwielbienie do Ronalda po siódmej części, amożewcześniej. (i do innych rudych, ale ciii)
Ja płakałam, ale tylko ze śmiechu. Za każdym razem coraz bardziej. Przy trzecim seansie zaczęłam się dziko śmiać jeszcze zanim pojawił się znaczek Warner Bros, a Z. spojrzała na mnie z politowaniem - w ogóle chyba się obawiała, że jej cały film zepsuję, że będę się śmiała i komentowała, a ona przecież widziała go po raz pierwszy. Szybko zresztą do mojego śmiechu dołączyła.
Ten film w ogóle mnie nie wzruszył, z niczym się nie utożsamiałam, to było jak szkło - najpierw stłuczone, potem ułożone w mozaikę. Dziełu brakowało spójności, toprzykre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jadzia
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z reprodukcji.
|
Wysłany: Pią 20:58, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
och, Ronald jest genialny. Ale przepraszam, on w ogóle jest fajny i płciowy, i nawet ten z filmu może być xd jest taki...
edyta: chociaż co się na niego nawyzywałam, to się nawyzywałam xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lem
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 1653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: dom / internat
|
Wysłany: Pią 21:54, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A ja się nie nawyzywałam, po prostu nie kochałam, a teraz kocham.
W ogóle, Lyś wyzwoliła we mnie miłość do rudych. Teraz czuję się pomarańczowa na wieki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jadzia
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z reprodukcji.
|
Wysłany: Pią 22:03, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Lem, nie możesz być pomarańczowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:06, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Bo Lyś promieniuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lem
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 1653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: dom / internat
|
Wysłany: Pią 22:07, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No i nie jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malice
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 1515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:49, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
a wszystko przez Pomarańcza z pociągu!
(ja tam zawsze miałam słabość do rudych )
edit: A ja jak patrzę na buźkę tego Daniela Jakmutam (Pottera gra), to mi się rzygać chce. Jaki on jest ohydny!!!! Bleh *wzdryga się*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:35, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie! Przez jedną, cholerną, francuską Pomarańczę! XD
(a ja własnie nigdy. i nadal obstaję przy szatynach ;p)
Potter powinien mieć dłuższe włosy. Jak w czwórce - wyglądał przyzwoicie, jak Potter. A w piątce? No proszę, żenada... oO
(nie widziałam, ale zdjęcia się oglądnęło xd)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marik
Moderator
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: spod mostu.
|
Wysłany: Sob 11:48, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
mały danny w ogóle jest straszny ;p i kocha konie. jak tylko go widzę, to moja spaczona wyobraźnia dorzuca mu konia xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malice
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 1515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:50, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ale on jest ogólnie ohydny! a szczególnie na zdjęciach, bo w filmie to jeszcze jakoś ujdzie. Fu!
(a do brunetów też mam słabość, tylko blondynów nie lubię
Mariczku, a może on zoofilem jest?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:57, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Potter najwyraźniej był ohydny... ;p
Zresztą, co on tam. Jak wypożyczyłam sobie czwórkę, to czekałam jedynie na śmierciożerców.
Wiocha. Kompletna wiocha. Te "czubki" to co to niby było?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marik
Moderator
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: spod mostu.
|
Wysłany: Sob 12:09, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
(oczywiście że jest. koniofilem ;p)
śmierciożercy, aaach, ale ich zespsuli! w książce byli tacy mrochni i uroczy, a w filmie? jakieś czubki po terapii wstrząsowej, no..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|