|
Pod kudłatym łbem Gwendy. Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beverly
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 4414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: ze świata marzeń i iluzji
|
Wysłany: Śro 20:36, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Annline napisał: | Dla mnie to własnie tacy wiecznie młodzi, uśmiechnięci Potterowie z fotografii. |
Dla mnie też. Trudno byłoby mi wyobrazić sobie przyszłość ich i Harry'ego, który bez tej całej dziecięcej traumy nie byłby taki, jaki jest. Tak, byłoby inaczej, ale czy lepiej...?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Beverly dnia Śro 20:37, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lilias
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z psychodelicznego wariatkowa.
|
Wysłany: Pią 11:30, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
kiedyś ich wielbiłam ponad wszystko. teraz jestem nimi znudzona. chociaż jest jeszcze o nich kilka ciekawych ff, które z chęcią czytam. (;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karacha
FUK JU!
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z domu bez klamków.
|
Wysłany: Pon 10:51, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
kiedyś na onecie był fanfik, który miał traktować o lily i jamesie, ale wyszło z tego koło 30 części prologu o różnych postaciach z ich rocznika... genialne było toto! ale niestety nie pamiętam nawet adresu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
humbelina
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 1191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło. Zna ktoś? Wiedziałam...
|
Wysłany: Nie 12:25, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Uff, jak dawno mnie tutaj nie było. Powiem to tak - kiedyś Harry Potter to był kompetną fascynacją. Wymyślanie własnycn historii, pisanie fanfiction, werterowanie wszystkich książek po nawet kilkanaście razy... Wyszukiwanie wszelkich niezgodności z kanonem, betowanie, różne tematyczne fora. I pamiętam, jak bardzo marzyłam, żeby dotrzeć do piętnastki, bo wszyscy w tym wieku tak pięknie piszą.
Aktualnie mam piętnaście lat, a cała fascynacja, która mnie napędzała do życia, do wyszukiwania nowych przyjaźni w Internecie, jakoś się ulotniła. Wszystkie siedem książek stoi co prawda na półce, ale powoli pokrywają się kurzem. Na fora już prawie nie zaglądam - nie pamiętam, kiedy ostatnio tutaj byłam. Wszystkie kontakty również jakoś się urwały. Wesoła tfu!rczość powiedziała baj, baj, maszkaro, Wen został pochowany i w ogóle wszystko się skończyło. Tak samo było z sympatią do państwa Potter. Jamesa w sumie nigdy nie lubiłam, zbyt przypominał mi Harry'ego, na którego same wspomnienie szlag jasny mnie trafiał. Złoty Chłopiec, Wybraniec, co jeszcze? Lily była dla mnie zawsze postacią tajemniczą, co sprawiało, że naprawdę ją uwielbiałam. Ruda, wybuchowa, kobieta, o której nic konkretnego nie wiadomo. Próby wykreowania jej postaci zwykle kończyły się fiaskiem, co było widać po setkach opowiadań chociażby na mylogu. To dodawało Evans jeszcze więcej uroku. Na palcach u jednej ręki można policzyć "prawdziwe Lily". Nie wiem czy teraz jeszcze jakaś się ostała, ale fakt faktem, że nieuchwytność tej postaci była dla mnie zawsze czarująca.
A potem, po siódmej części, wszystko się zmieniło. Nagle okazało się, że ta "prawdziwa Lily" tak naprawdę zamieszkiwała w każdym z tych głupawych opowiadanek pt. "Nienawidzę cię Potter! Kocham cię Potter!"
Możliwe, że to właśnie przez ten denny koniec ostatniej książki nie mam już w ogóle zapału do tworzenia mojego fanfiction, do mojej własnej ukochanej Mariah Gray, która przetrwała trzy lata, a której ja teraz powiedziałam baj, baj, bo nie miałam już do niej serca. Jak i do całego cyklu i wszystkich postaci - także państwa Potter.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Catherine
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:37, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Huuuuuuuumb!
*a to bardzo na temat wypowiedź. ale kto by się tutaj przejmował...*
A tak baj de łej, nigdy nie lubiłam Jamesa, Lily zresztą też nie. Może to przez te wszystkie czytane na blogach opowiadania, nie wiem.
Ostatecznie lubię chyba trzech bohaterów z całej serii, hm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
humbelina
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 1191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło. Zna ktoś? Wiedziałam...
|
Wysłany: Nie 13:04, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
haha! Ktoś mnie jeszcze jednak tutaj pamięta xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Catherine
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:45, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ha, no pewnie, że pamięta!
xd
[Cath stara się robić wszystko prócz uczenia się do testu z historii. Ha.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panienka
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:17, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam nie rozumiem, jak możecie już Pottera nie kochać. Sama mam do niego tak CHOLERNIE WIELKIE sentyment, że wszystko zaczeła się od Pottera, że napisałam ten pieprzony pamiętnik Hermiony i zakochałam się w pisaniu, Rowling odkryła talent w wielu młodych.
I na pewno kiedyś napiszę jeszcze jeden ff, będzie to wskrzeszenie mojego Tomeczka, bo wcale mi fascynacja światem magii nie przeszła.
O.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
humbelina
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 1191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło. Zna ktoś? Wiedziałam...
|
Wysłany: Nie 15:53, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No widzisz, Panienko, a ja czuję się taka, hm, jakby to powiedzieć... Wypalona. To fakt, sentyment pozostanie, od tego się wszystko zaczęło. Jednak ja jestem już tym fandomem zmęczona, choć to były naprawdę fajne czasy :>. Codzienne siadanie do kompa zaraz po szkole i sprawdzanie czy na blożku nie ma jakiegoś komentarza, codzienne dodawanie notek xD. Sama nie wiem, jak to możliwe, że miałam tyle Weny.
Cóż, nadal "cośtam" od czasu do czasu pisuję, jednak głównie do szuflady, wycofałam się z internetowej społeczności. No i raczej nie są to opowiadania oparte na HP.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panienka
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:02, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Bo wtedy nie znałaś pojęcia "wena" i się nią nie tłumaczyłaś :]. Bo tak naprawdę, nie ma czegoś takiego jak wena - po prostu Ci się nie chce. Co nie znaczy, że ja też lubię sobie na wenę pomarudzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marjorie
Moderator
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 2227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Finlandii (: Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:09, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A ja się nie zgodzę. Wena jest z całą pewnością. Bo ile razy siadałam z ambitnym zamiarem napisania czegoś i przez godzinę nie mogłam sklecić kilku sensownych zdań, a napisawszy cokolwiek, wszytko usuwałam? A ile razy nie mając ochoty na pisanie (najcześciej w nocy, nie mogąc spać), układałam sobie w głowie zdania, zdarzenia, niekiedy całą fabułę i czułam silną potrzebę zapisania tego? Wiele, naprawdę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panienka
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:07, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dziwnym trafem, przysłowiową Wenę ma się wtedy, gdy nie da rady pisać. Ot, taki kaprys, dosyć dziwny.
Nienienie, to wszystko zalezy od naszego uporu i harmonii w ciele, choć to akurat jest indywidualne dla pisarza: jeden pisze, gdy jest załamany, drugi, gdy zdenerwowany, trzeci, gdy szczęśliwy, czwarty, gdy jest cicho, piąty, gdy koszą trawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marjorie
Moderator
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 2227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Finlandii (: Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:34, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm, u mnie to raczej od czego innego zależy. Nie mam pojęcia od czego, zdaje się, że od nagłego impulsu. Niezależnie od nastroju, ciszy, hałasu, pory dnia, roku, stężenia światła... Wolę się po prostu trzymać weny i nie roztrząsać tego tematu ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
humbelina
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 1191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło. Zna ktoś? Wiedziałam...
|
Wysłany: Wto 17:25, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Haha, muszę spróbować z tym koszeniem trawy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ett.
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:36, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
daj tylko cynka, skoszę ci trawnik. jestem uzależniona od zapachu świeżo ściętej trawy. (to tłumaczy, dlaczego przesiaduję na ogródku akurat wtedy, kiedy tatuś bawi się kosiarką)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ett. dnia Wto 18:37, 20 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|