Pod kudłatym łbem Gwendy.

charlotte

"mogę sprawić, że ich zaboli, jak zechcę"

nawet mojego gniota o TMR tak zatytułowałam. ho.

Kres

charlotte, Ciebie oceniali na ocenach-fanfiction, prawda? Blog zaboli-jak-zachce.

charlotte

wydało się -_-'

TAK, niestety.

ale błędy zrozumiałam i wszystko wywaliłam, piszę od nowa.

Kres

No to będę świnią Twisted Evil

.

Opka (wybacz xD) nie czytałem, ale sam adres mnie rozbroił.

charlotte

opko... nic mnie tak nie irytuje jak ta odmiana.

pokaż mi swoje opowiadanie, to pogadamy.

Kres

charlotte

ależ dziękuję bardzo, za nazwanie mnie shitem.

Kres

charlotte, nie obrażaj się. Przecież ja tylko żartuję, no!

Ty nie wiesz, co zrobiłaby mi Gwęd za zrażenie kogoś do tego fohroom xD.

charlotte

a widzisz, nie dość, że jestem obrażalska, to jeszcze pamiętliwa i z reguły nie wybaczam.

<foch>

dżulka

Czy można się wyluzować? Jak ktoś wyciąga rękę na zgodę, to... hm... jakaś subtelność, takt, wyczucie sytuacji, że tak powiem, nakazuje ją złapać. Jak ktoś nie ma żadnego, to obraża się dalej.
Więc chill out.

Carrie

Pax, pax! No co jest? Odwiedzam tematy po kolei, a w każdym charlotte kłóci się z kimś innym. xD Pogrzało was? xD
Tu rozmawiamy o tym, jaki fragment nam się najbardziej podobał, a nie, kto jest shitem i kto pisał bloga "zaboli-jak-zechce" (mnie się akurat nazwa podobała, choć treść przejrzałam i na kolana mnie nie rzuciło). Jak chcecie się kłócić, to na PW proszę.
Charlotte, jako ksywą posługujesz się imieniem mojej ulubionej i wypieszczonej bohaterki, więc zachowuj się porządnie. Wink

Kres

I nie dasz mi ostrzeżenia? A bu! Razz

Carrie, a jeśli zupełnie zniechęcisz charlotte to tego fohroom? Nam też należy się publiczna nagana, o!

EDIT: znaczy mi.

Chciałeś, to masz. Mówiłam, pogrzało xD (C.)

charlotte

jestem niedojrzała emocjonalnie i zwyrodniała, wybaczcie *spuszcza głowę*.

Lametta

o, Charl, kojarzę Cię! Ale wiesz, kategoria nienajgorsza. Byłaś lepsza od wielu gniotów (;

Ja chyba nie mam ulubionego momentu w książce. Zresztą stwierdziłam, że nie pamiętam kanonu i chcę czytać od nowa xD Mam w filmie, ale to nie ten temat.

Annline

A ja oderwę sie od dyskusji o charlotte, powrócę do tematu i powiem, że moim ulubionym fragmentem jest oczywiście młody Tomek R. w szóstym tomie Smile

Ach i jeszcze to jak Harry ściga Snape'a - również szósty tom. I na zakończenie jeszcze myślodsiewnia, bo to już taka tradycja Smile