Pod kudłatym łbem Gwendy.

haina

Haina?
Oj, sama nie wiem skąd się wzięło. Chłopcy z mojej klasy uznali, że strasznie często się denerwuję i wyżywam na nich, to też nazwali mnie hajną. A w Hajnie nie podobało mi się 'j' które zmieniłam na 'i'.
I tak też zostało.

Byłam również nazywana Selcentą i Norą, ale szybko się tego wyzbyłam. I dobrze.

Higgs · Gość

Wstyd się przyznać, jakimi pseudonimami podpisywałam się kiedyś. Za największą klęskę zdecydowanie uznaję "kleo"... Brrr.
Lunatyk, internetowy znajomy, pewnego dnia stwierdził po prostu, że <i>Erethie</i> do mnie pasuje. Pojęcia nie miałam dlaczego, ale zastanawiałam się nad tym, najpierw założyłam sobie takiego maila, a później już zostało. Od jak dawna? Ponad półtorej roku, bodajże. Często przeinaczane na ereth, Er., Erka, Eryśka, Eryś, erethisch.
Jakiś czas temu wpisałam do googli "erethie" (erethismus), i okazało się, że... to choroba związana z nadpobudliwością. xd Dlatego to ostatnie.

haina

Niezłe

.

tibby

A Randi, Ty skad masz nick?

Ross

Dobre pytanie. Rodzyneczku w cieście, odpowiadaj!

Lametta

Może jednak w czekoladzie? xD

A pamietam, że Randi coś na zbiorowisku w. mówił, ze to z elfickiego generatora nicków... albo to był inny jakiś facet xD

A "Lametta" to po niemeicku włosy anielskie, po włosku żyletka, a też jest taki lek na raka Very Happy

Fretka

Widzę, Lam, żeś wszechstronna Very Happy

Carrie

Muszę popracować nad wyjątkową, krótką i niepowtarzalną ksywą. Oj, muszę.

xD

haina

Oj, tak

.

Aerandir

Otóż:
Lametta ma rację i swój nick wziąłem ze strony [link widoczny dla zalogowanych] (czy jakoś tak)
Razem z 'nazwiskiem' wyszło mi Aerandir Tinehtelë- pięknie^^ Chyba się przechrzczę albo wezmę tak na bierzmowaniu x)

Fretka

Jeeee, jaka słiiiitasna stronka.

Idę się pobawić (;

Fretka

Fajne to. Mi wyszło, żem sie nazywam Nessa Fëfalas. Very Happy

Imię Lukrecja tłumaczone jest tak samo jak moje- Nikola- na Nessa xP Toż to przeznaczenie! Very Happy

Moja bohaterka musiała sie tak nazywać Very Happy

Aerandir

Chyba ta stronka Cię polubiła, bo większości dziewczyn wychodzi imię Ireth XD
Nessa, bardzo ładnie imię, ale i tak ewentualną potomkinię nazwę Rezystencja Dolores. Chociaż wątpię w taką okoliczność. Nie lubię dzieci. A w małżeństwie to bym chyba wytrzymał tydzień i tyle^^

haina

Ja mam Ireth :/

Fretka

Nie płacz Hainuś Very Happy

Frecia kupi lizaczka (;
[brat mi tak zawsze mówi, jak się za nadto bulwersuję Laughing

]