Pod kudłatym łbem Gwendy.

tibby

*wbiega zdyszana do domu*

Wiecie jakie pustki na tym moim zadupiu? Nigdzie nie ma dobrych szampanów. Ale babcia Te więła sprawę w swoje ręce i już mam.

*wstrząsa butelką i kieruje strugę szampana na Carrie, która przeraźliwie piszczy*

Kim

*leci po aparat*

tibby

*nalewa resztki szampana do kieliszków*

tab.

*przynosi paczki z prezentami*

Carrie

*cieszy się niepomiernie Very Happy

*

tibby

*rzuca się na Carrie śpiewając jej do ucha '100(0)lat!'*

Ross

Ona już dostała w głowę prezentem, ale jakoś nie bałdzo się przejęła i najpierw stwierdziła, że ją przeraziłam, potem schowała głowę pod kołdrę i na koniec rozpakowała dopiero.

Lem

A ja mam prezent: [link widoczny dla zalogowanych]
Miało być doręczone rano, ale w szkole internetu nie było. Wczoraj robiłam.
Z życzeniami, których nigdy nie udało mi się porządnie ułożyć (;

tibby

Słłłłłłitaśne to!

Lametta

a mój cudowny rooshowy napis się nie podobał Sad

Aerandir

Ło matko, zapomniałbym!
Ten roOsoFfy napis strasznie mi się podobał! xD

Fretka

To był pewnie jeden z tych tajnych szyfrów na wojnie Cool

Carrie

Jejku, jejku, wszystko mi się spodobało! Very Happy

I tortowy obrazek od Lam w wariackim stylu, i wszelakie napisy, i teraz ten prezent od Lem... Wszyscy jesteście cudowni, utalentowani i trafiacie w sedno! Very Happy

Jeśli tak, to ja chcę mieć urodziny przynajmniej dwa razy do roku. Wink

/a chwaliłam się? od Zulencji mam piżamkę z SOAD! znaczy się, koszulkę. ale - żeby pasowała na mnie - musiałabym urosnąć jeszcze dokładnie ćwierć metra, na co się nie zapowiada, więc koszulka stała się koszulą. nocną. Very Happy

/

Aerandir

Piżamka z SOAD? To ja chcę spać w Tarji z Nightwisha xD

Fretka

No widzisz Carrie, dobrze jest miec siostrę Very Happy

A ja dostanę na dzień dziecka książkę! O.
I w ogóle to w moim Empiku nei ma drugiej cześci "Naznaczonych Błękitem" i jest zła, bo drugą 'księgę' już mam :C Głupie zadupie.