Pod kudłatym łbem Gwendy.

Fretka

O matko! Harlequiny!
Moja ciotka ma dwie szafy tego badziewia (bez obrazy) xd Zaczęłam jeden, z czystej ciekawości, ale dziękuję bardzo.

Jadzia

Ja jednego harlekina zmordowałam. Dajcie spokój...
chciałabym przeczytać "Ojca Chrzestnego", ale nie wiem, czy warto dreptać jutro do biblioteki, tudzież księgarni. Czytał ktoś?

Don Evek

Ja będe czytała xD Jak mi kolega porzyczy ^_^ Nie ma to jak klasa Be.
(hm... zawsze jak przycodzę do szkoły i ktoś coś odemnie chce to "ja idę do 2B!" i tyle mnie widzą xD)

Alcze czytałam fragment "Rodzuny Borgiów" tego samego autora... trochę... dziwne xD Np. Lukrecja, zakochała się w swoim bracie O.o Ale ciekawe.

Jadzia

Ev, mój kuzyn czytał i mówi, że książka jest... genialna (ale ja nie wiem, czy jemu można wierzyć). Ja nie wiem. Leży sobie grzecznie na półeczce (wypożyczyłam) i czeka na swoją kolej. Chociaż cięgnie mnie do niej, bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić ojca chrzestnego mafii, który pieli ogródek Laughing

Don Evek

xD Ja po prostu o tym marzę od jakiegoś czasu, żeby przeczytać - zawsze chciałam pracować dla mafii ^_^

retia

A ja czytałam Głupcy umierają z nudów, na wakacjach w Grecji.
Siedziałam w tych cuchnących atenach przez cały, okrąglutki miesiąc, więc jak pochłonęłam te greckie książki, zabrałam się za tą, którą tatuś znalazł gdzieś w czeluściach bagażnika.

I mam mieszane uczucia. W sumie, ta książka niczym mnie nie zachwyciła, ale nie powiem, żebym się nudziła podczas czytania. Po prostu, chyba wolę inny typ książek.
Hazardziści zdracający swoje żony, jakoś nie bardzo mnie pociągają, o.

Modesty

Oh, a ja uwielbiam Musierowicz (na Czarną Polewkę muszę czekać jeszcze trzy miesiące, bo zarezerwowałam ją w bibliotece), szczególnie "Tygrys i Róża", "Brulion Bebe B." i "Dziecko Piątku". Bardzo lubię też Tolkiena, Pratchetta, ewentualnie Rowling. A niedaewno skończyłam "Maurycego..." P.

Kres

Maurycy! Tak! Przypomniał mi się nick, którego miałem używać w internecie. Bosz. Dlaczego jestem Kresem, hm? Maurycy jest lepszy xd. Kocham tę książkę.

Kyb

Nie lubię Tolkiena.

Severina S. von Derrisch

Kres

Nie skończyłem "Władcy Pierścieni". Straszna nuda. Aczkolwiek spróbuję jeszcze raz - w końcu trafiłem na straszne tłumaczenie. "Hobbit" mi się podobał.

Kim

Ja nie przeczytałam nawet Hobbita, myślałam, że usnę. I tak właśnie po trzecim rozdziale oddałam książkę z powrotem do biblioteki.

Ale teraz mam ochotę przeczytać wszystkie trzy części Władcy Pierścieni i nic mnie przed tym nie powstrzyma ^_^

tab.

A ja przeczytałam wszystkie trzy tomiska^^ *dumna*

Kim

No. Ja też przeczytam XD

Fretka

Y. Ja jestem na trzydziestej stronie tomu pierwszego i jak na razie nie mam ochoty do tego wracać. Zgadzam się, klasyka fantasty, ale... ja wiem, może jeszcze do tego nie dorosłam.

Zresztą wolę Anioły XD i Demony, rzecz jasna xd
Kiedyś WP przeczytam. Kiedyś xd