Pod kudłatym łbem Gwendy.

Kim

To coś będzie załamane.
A tak na serio, też bym tak zrobiła.

Vivianne

U mnie kiedy ostatnio był domokrążca trzasnęłam mu drzwiami przed nosem i więcej się nie pojawił.
Tyle. Nawet się nie odezwałam.
To było chamskie, wiem.
Ale skuteczne.

Aerandir

Chamstwo najczęściej jest skuteczne, wiem coś o tym..^^

Fretka

Do mnie też dzwonią! Z jakimiś ankietami. Jak moja mama odbierze, to jak głupia im odpowiada. Wtedy mój tata wyrywa jej słuchawkę, mówi "Dziękuję, życzę miłego dnia" i rozłącza się XD

A mój brat zawsze się nabija Very Happy

Kiedyś dzwoniła jakaś kobieta i gadała o jakiś produktach, a mój brat w kółko mówł 'Niesamowite', 'Doprawdy?', 'To fascynujęce!' aż się kobieta rozłączyła, wyzwawszy go wcześniej od kretynów XD

Gość

Aerandir

Świadkowie Jehowy też nachodzą ludzi po domach.

Gość

Wiem. :/ Ale do samej ich wiary nic nie mam (powtarzam się).

Fretka

Też tak uważam. Mój tata ma takiego kolegę w pracy, który jest bardzo miły.
Ale to nie zmienia faktu, że są upierdliwi i irytujący. Tak jakby ich zawód, działalność mnie dobija.

Jennifer

Ale ja mam na myśli to samo, ona byla takim domokrążcą...
I ci sami którzy tak nachodzą i ślepo wychwalają, są sami bardzo sympatyczni.

Higgs · Gość

A co z "nie" dla listonoszy, przychodzących w momencie, gdy jesteś sama w domu, siedzisz w wannie i myjesz się? Wyskakujesz w samym ręczniku, ale w sumie nie jest najmądrzej podpisywać papiery w takim stroju, przebierasz się w szlafrok, moczysz podłogę, etc.

Fretka

Listonoszy mam głeboko w... uchu ;p
Nie otwieram i już ^^

tibby

Mnie kiedyś [chyba pod koniec zeszłego tyg. listonosz przyłapał jak szalałam po mieszkaniu w moim frotkowym, różowym szlafroczku. ^^

Herbata

Mnie zazwyczaj sąsiad zastaje w pidżamie i zawsze czegoś chce, a ja nie wiem o co mu chodzi. Kiedyś przyszedł o 8 rano i spytał się czy nie mam żabki...

Higgs · Gość

Mnie zazwyczaj ludzie przyłapują jak mam coś nałożone na twarz. xd To irytujące dosyć.

Aerandir

Ja sąsiadom nigdy nie otwieram, w myśl zasady: kanaliom mówimy nie!