Pod kudłatym łbem Gwendy.

haina · Wysłany: Sob 17:19, 03 Mar 2007 Temat postu:

Powiedziałabyś co innego Fretko Smile

a Rogatek się nie zna, to przecież wszyscy wiedzą xD

Fretka · Wysłany: Sob 17:23, 03 Mar 2007 Temat postu:

Do kin 9 marca wchodzi Klątwa 2 Wink

Kto idzie się ze mną pośmiać? Laughing

haina · Wysłany: Sob 17:25, 03 Mar 2007 Temat postu:

ja! ja!

uch, na jedynce o mało się w gacie nie posikałam. takie to było STRAShNE.

Rogatek · Wysłany: Sob 17:27, 03 Mar 2007 Temat postu:

Ekhm.
Rogata się nie zna ? Hańba Ci, 'Ainko !
Co gryzie Gilberta Grape'a
Kocham.

Fretka · Wysłany: Sob 17:28, 03 Mar 2007 Temat postu:

Mrok i zło wylewały się z każdego kąta XDDD
I dziołcha, która się zturlywała pod koniec ze schodów musiała się nieźle nagimnastykować i wysilić na taką mroczność Laughing

W ogóle to oryginalność horroru była powalajaca. Nie ma to jak stary, dobry nawiedzony dom oO'

haina · Wysłany: Sob 17:43, 03 Mar 2007 Temat postu:

hańba mi? oj, hańba TOBIE, rogaczu od siedmiu boleści xD

jeszcze kfikałam na Omenie, Dom Woskowych Ciał (no musiałam zobaczyć Paris, musiałam!) i The Ring2 xD

Fretka · Wysłany: Sob 17:48, 03 Mar 2007 Temat postu:

O tak, The Ring 2 też był bardzo... zabawny Laughing

O ile pierwszy dało się z powodzeniem oglądać, o tyle drugi był totalną porażką.

Widziałaś może japońską wersję? Laughing

Jest jeszcze śmieszniejsza niż amerykańska XDDD

retia · Wysłany: Sob 17:49, 03 Mar 2007 Temat postu:

No to tak. Jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju komedie, do łez uśmiałam się na Ona to On. Myślę, że to jedna z lepszych, jakie miałam okazję oglądać. Podobało mi się też Moje Wielkie Greckie Wesele, chociaż dla wielu moich znajomych ten film był po prostu nudny. Myślę, że podobał mi się przez to, że mogłam utożsamiać bohaterów z moją familią, przez co ubaw miałam podwójny ^^ Lubię też Bruce'a Wszechmogącego, Dziennik Bridget Jones, czy polskiego Misia lub[ b]Seksmisję.[/b
Jeśli chodzi o horrory - nie mnie się tu wypowiadać. Ja bałam się nawet na Strasznym Filmie, więc koneserem nie jestem, to jasne.
Sensacje - ulubionych nie posiadam, podobnie jak obyczajów.
Do moich ulubionych filmów mogę zaliczyć Marzyciela, Czekoladę, Rent, Grease, Charlie i Fabryka Czekolady {wspomnienia z lat dzieciństwa, a jak!}
oraz...no, wystarczy.

EDIT:
No i jeszcze Edward Nożycoręki, Miasteczko Haloween, Gnijąca Panna Młoda i Co gryzie Gilberta Grape'a. O. Jak mogłam zapomnieć?

Fretka · Wysłany: Sob 17:51, 03 Mar 2007 Temat postu:

Marzyciela nie widziałam i jestem z tego powodu niezadowolona xd

haina · Wysłany: Sob 17:54, 03 Mar 2007 Temat postu:

a Charlie i Fabryka Czekoladek mi się nie podobał. Johnny jest boski tylko w Piratach Smile

Freciuś, OCCZYWIŚCIE, że widziałam japońską wersję. Jak mogłam przegapić tak dobrą komedię?

(ale Oszukać Przeznaczenie mi się podobało)

Rogatek · Wysłany: Sob 17:55, 03 Mar 2007 Temat postu:

A szkoda, bo piękny film.

retia · Wysłany: Sob 17:56, 03 Mar 2007 Temat postu:

A mi się podobał Charlie. Zarówno ta nowsza jak i ta starsza wersja ^^'
A Oszukać Przeznaczenie widziałam. Trzy części. I..podziwiam ich. Nie wymyśliłabym tylu sposobów na śmierć.

buka · Wysłany: Sob 18:09, 03 Mar 2007 Temat postu:

Ja bym wymyśliła... *widzi przed oczami swojego pana od historii*

Fretka · Wysłany: Sob 18:11, 03 Mar 2007 Temat postu:

Mi sie podobała tylko pierwsza część 'Oszukać Przeznaczenie'.
Druga, z ta lalą, była żałosna - jeszcze ten koniec, że chłopaka rozszarpuje wybuch przy grillu i na stół rodziców spada ręka - porażka totalna. Trzecia taka sobie.

Modesty · Wysłany: Sob 18:18, 03 Mar 2007 Temat postu:

Ring jest faajny. I egzorcysta chyba też, bo nie widziałam całości.
I ja widziałam tylko pierwszą część "oszukać przeznaczenie'' całkiem fajne