Pod kudłatym łbem Gwendy.

Lyssan

Dwunastu?
Cholera, u nas piętnaście. I to w tygodniu ^^"
(foch. ja bardzo lubię Silver Screen ale zdzierają na potęgę. za torcik czekoladowy w kawiarni chcą dwanaście złotych! jakby ktoś tu na pieniądzach spał...!
ale już jestem cicho, bo się wyda, czemu lubię chodzić do kina z chłopakami, którzy mnie *bardzo lubią* a ja ich niespecjalnie XDDDDDDDD)

A ja wczoraj obejrzałam drugą część Piratów, po raz setny chyba, udało mi się wygrać bój o telewizor! I, muszę Wam powiedzieć, nadal uważam, że to najbardziej śmieszno-głupi film, jaki widziałam. Nawet te kretyńskie komedie romantyczne tego nie przebijają.
(a James jest takiiiii! *_*)

Fretka

Aha, dwunastu. Dla mnie już czternaście, bo mam te swoje głupie szesnaście lat i zniżki poszły pa pa. Ale to tylko w weekendy, bo tak, to mam szkolne ulgi xd Wiesz, uczeń, blablablaaa...
(Lyś, ja bym tak nie mogła Laughing

już nie chodzi o moją moralność wątpliwego poziomu, ale o zachowanie komfortu psychicznego!...)
A co do super cen, to w Multikinie u nas chcą sedem złotych za 100g orzeszków Mr. Green

uwielbiam ich xd'''

Lyssan

W Multikinie też zdzierają, ale za bilety chcą mniej niż w SS (jakkolwiek to nie brzmi).
Ale mi się nie opłaca, bo jak dołożę bilet na kolejkę to wychodzi na to samo. A na autobusy mam miesięczne.!

(moja moralność nie istnieje.)

Grace

W Multikinie bilet dla dorosłych w tygodniu kosztuje dziewiętnaście (a ja już sie do dorosłych niby zaliczam, dwanaście lat przekroczone) chyba, ze się ma legitymację, ale ja jej nigdy nie mogę znaleźć.
Też wczoraj oglądałam Piratów, bo lecieli na HBO. Z mojej rodziny tylko ja dotrwałam do końca filmu^^.

Lyssan

HBO to po prostu mój nowy Bóg.
A jak puszczą Rzym to ja chyba oszaleję. Oktawian! *__________* Trzynasty! Tak, tak, tak!

Legitymacja ważna rzecz. U nas w weekendy dla dorosłych to już chyba z dwie dychy, jak nie więcej.
(dlatego Lyś chodzi do kina w tygodniu. taniej jest)

Fretka

A u nas bez legitymacji szesnaście! XDDDDD

Annline

A u nas bez legitki siedemnaście. Ogólnie zdzierstwo jak nie wiem.
Orzeszki też drogie, nawet przestałam je jeść... (czego na wadze i tak nie widać :p)a najbardziej lubiłam te migdały w białej czekoladzie z cynamonem xD

Jadzia

Właśnie sobie obejrzałam Aleksandra na dewude i oczywiście płakałam (co ja się naryczę przy takich filmach, Gladiator, Troja, wiecie). Jejku, jakie ten facet od Aleksandra miał oczy! Znaczy, ten jego kochanek... Hefacoś, jakoś tak, no xd
Ogólnie film był straszny, wszystkie takietakie takie są. Ale grał pan Hopkins!

Annline

Noo ja na gladiatorze też ryczałam jak bóbr ^^
A teraz oglądam "Misery".

Haszysz

A ja jutro... Właściwie to dzisiaj na Motel z Kate Beckinsale {czy jak to szło ^^'} .
Mam nadzieje, że nie będzie jak z Omenem =='

Jadzia

Dziewczyna z perłą i Pan i Pani Smith. Pierwsze pierwszy raz, drugie... drugi? A-ha. To pierwsze było dziwne, dziwne, dziwne, ale ta babka, która grała żonę Vermeera była po prostu boska. Naprawdę. Taka no. A drugie, cóż, lubię, naprawdę. Najbardziej tę scenę z windą i muzyczką.
Ogólnie żaden film nie wywarł na mnie dzisiaj wrażenia, może dlatego, ze jeden po drugim. Ale windę zapamiętam.

retia

Ja tam lubię jak ze sobą walczyli, a potem...wiadomo xD

Jadzia

Tak, to też jest fajne. I jak Jane upadła/przewróciła się na kanapę, on ją kopał w brzuch, a ona mu z obcasa w miejsce, gdzie nikt nie chciałby dostać z obcasa.

retia

Niektórych podnieca ból Cool

Jadzia

eee. niektórych. (moi rodzice zmarli, kiedy miałam pięć lat. więc kto cię prowadził do ślubu? aktor. mówiłem ci, że widziałem twojego ojca w telewizji!)