Pod kudłatym łbem Gwendy.

Cassidy V.

Dziwne, bo Death Proof dostał świetne recenzje... Poza tym uwielbiam Tarantino. To właśnie ponoć Planet Terror wypada słabiej, ale muszę zobaczyć na własny wzrok.

Marjorie

Przed chwilą obejrzałam Dużą rybę. I-i-i... nawet nie miałam jak popłakać przy zakończeniu, bo tata ciągle się krzątał w tę i we w tę! xC
A film... świetny.

Iris

Obejrzałam Tristana i Izoldę i jak zawsze przy takich filmach, na końcówce się totalnie popłakałam.

Nie powinnam oglądać czegoś takiego, to nie na moją psychikę jest.

athine

Dzisiaj o 21.30 na TVNie "Szkoła Uczuć". Och, znowu się pozachwycam moim ukochanym filmem ( Laughing

)
a w sobote o 17.05 Nowy Jork, nowa miłość z Olsenkami, a w niedzielę o 12.20 Historia Kopciuszka z Duff... I jestem tAAka happy Laughing

Marjorie

New York Minute jest beznadziejny. Obejrzałam jedynie z miłości do Olsenek. Daleko się od tego trzeba trzymać!
Ale Kopciuszka nie przepuszczę XD Choć pewnie równie kiepski.

athine

E tam beznadziejny. Ja lubię takie lekkie filmiki do pośmiania się i najzwyczajniejszego w świecie oglądania. Nie lubię głęboko zastanawiać się nad fabułą... tak jak w Wyznaniach Gejszy.
Na takie filmy muszę mieć potrzebę oglądania. A takie super filmy mogę obejrzeć od połowy, a i tak wiem o co chodzi i mi się podoba Very Happy

i nic na to nie poradzę, że i tak kocham te filmy Laughing

Enya

Oglądałam Kopciuszka. Śliczny ^^.

Fretka

Ja z kolei nie cierpię takich filmów. Ani amerykańskich komedii - szczególnie romantycznych.
Kompletne dno - nawet pośmiać się nie można, bo dowcip sytuuje się gdzieś poniżej jakiegokolwiek poziomu. Nie wspominając oczywiście o fabule, która powala infantylnością i ciągle powtarzanym schematem, który został już przewałkowany na każdy możliwy sposób i w każdą możliwą stronę.
Obsadę litościwie przemilczę.

athine

No nie? Eh...
Z Hilary nawet fajne są filmy, np. Idealny Facet. Kocham!!!!!!!! ^^

Beverly

Kopciuszka z Hilary Duff też oglądałam (; Ale to było dawno (; Nawet nie pamiętam, jakie wrażenie na mnie wywarł. Ale ogólnie takie lekkie filmy czasami trzeba obejrzeć.
Ostatnio byłam z klasą na Katyniu. Tak, tak, dopiero niedawno wszedł do nas do kina. Wrażenia? Podobał mi się, cholera, podobał. Czemu ja lubię krwawe filmy? Musiałam przytulać koleżankę, która pod koniec seansu dostała ataku histerii... No cóż.

Marjorie

Idealny facet? XDDD Toż to dno, przewidywalne od początku do końca.

Beverly

A ja Idealnego faceta nie oglądałam. Z panną Duff (i jej siostrą) widziałam Dziedziczki. Nie, zupełnie mi się nie podobało.

buka

Hej, jak pierwszy raz oglądałam "Szkołę uczuć", to się rozpłakałam jak ta dziewczyna mu powiedziała, że jest chora. Poważnie. A ja nie płaczę na filmach (:

Cassidy V.

Ja też za takimi filmami nie przepadam. Nie ma w nich nic wartościowego, bez obrazy. Pragnę tylko zobaczyć ''To właśnie miłość", bo to podobno jedna z najlepszych komedii romantycznych (no i Thornton). Tylko jakoś nie mam okazji.

athine