Pod kudłatym łbem Gwendy.

Beverly

Dokładnie. Właśnie to próbujemy z Hainą wmówić wszystkim, ale Libbs się nie da Razz

Lametta

A ja kupuję pączki w takiej cukierni gdzie nawet w tłusty czwartek były pyszne, o!

Ale zjadłam tylko dwa - jednego dla tradycji,a drugiego bo byłam strasznie głodna xD Ogólnie jednak jem raczej tylko jednego.

Kyb

ja w ogóle nie jadam pączków. odchudzam się, ot co Razz

haina

w tłusty czwartek nie wolno Smile

Lilith

Dla mnie komercyjne jest prawie wszystko, co leci w radiu. A także Evanescence, których lubię. Avril, My Chemical Romance i inne tego typu szmiry też są komercją jak się patrzy. Nie wspominam o różowych lalach.

maruda

Eh, ten cały temat komercji jest tak dziwny i elastyczny, że można by go ciągnąć w nieskończoność.. właściwie, jakby nie patrzeć, każdy zespół który sprzeda płytę można uznać za komercyjny.

Lilith

Dokładnie. Ale podziemny black metal komercyjny nie jest xD Ha!

humbelina

A co, Lilith, w piekle nie ma komercji? xD

Lilith

W piekle jest i to jaka! xD U nas to nie tylko komercja, ale i szpan na wszystko, co się da. Nawet na widły _^_
W podziemiach black metalowych nie ma, bo są {niby} nielegalne Razz

I płyt brak.

Lilias

w podziemiach tańczą teraz do Nevada Tan. Very Happy

Cassidy V.

dobre xD

ale komercji nie można brać za jedno. Przecież nie można wrzucić do jednego worka Red Hot Chili Peppers i Tokio Hotel, bo to w ogóle zupełnie inna kategoria. Oba komercyjne, ale w nieco innym znaczeniu. Trzeba szukać dobrej komercji (;

Lilias

GD stało się komercyjne dopiero po American Idiot. jeżeli ktoś nie odsłuchał żadnej poprzedniej płyty, jak może ich osądzać?