|
Pod kudłatym łbem Gwendy. Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Len
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Limbo
|
Wysłany: Sob 14:04, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie mam pojęcia o czym mowa... Ale jeśli ktoś wątpi w siłę Ken-chana to musi mieć nierówno pod sufitem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haszysz
Moderator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:43, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ken-chan wiecznie żywy! xD
A tak btw Nnoitra ma ciekawą rozwiniętą formę ^^
Santa Teresa! xDDDDD
I fajne te jego księżyce ^^'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Don Evek
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 19:37, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ken-chan jest po prostu niezniszczalny.
Nnoitra przecież w ogóle jest fajny, Hasz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haszysz
Moderator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:53, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
W ogóle jest, ale to jego te księżyce i w ogóle, takie kól ^_________^
I on fajnie gada ^^
Oczywiście, że jest nie zniszczalny tak samo jak Gin, Grimmi i Byakuya!
Jak Kubo ich uśmierci to pójdziemy z pielgrzymką do Japonii! Zahaczając o Iran, czy tam Irak whateva ;3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Don Evek
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 20:21, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Takiej formy można się było po nim spodziewać. No bo wiesz, Nnoitra to ktoś i nie mógłby sobie pozwolić na byle co!
Hasz, tylko z pielgrzymką? Nie lepiej coś dramatyczniejszego, co zmusi Kubo do wskrzeszenia ich?
A tak swoją drogą, to mnie zastanawia jedna rzecz... Jak można zabić Shinigami, skoro oni są już martwi? ^^"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haszysz
Moderator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:47, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zabić Shinigami? Wyższa filozofia
Znaczy mi się wydaje, że to jest na zasadzie, że zabijasz dusze. Najpierw umiera ciało które było na Ziemi, a dusza idzie do SS, potem jak zabijesz dusze to ona się rozpada i nie ma już po tobie żadnych śladów. A w międzyczasie możesz zostać hollowem iść do Aizen'a, ładnie się uśmiechnąć i będziesz Arrancarem, ba! może nawet Espadą!
Ktoś zainteresowany? xD
Mnie to bardziej zastanawia jak to było z rodzicami Bykuyi. Bo to, że ich miał to fakt niezaprzeczalny. Ale nie mógł się urodzić po śmierci prawda? Czyli musiał zginąć bardzo młodo i wtedy Kuchiki go przygarnęli, poza tym Yourichi mówiła do niego "-bou" i była jego mentorką o czym wspomniane jest w 300(albo 301 whateva) chapterze. Bo nie mógł się urodzić w SS, prawda? Poza tym jeśli urodził by się w SS, to oznaczałoby, że kiedy dusza zostaje zabita to przechodzi 'reinkarnacje', wraca na Ziemie, ale bez pamięci? To by było niedorzeczne nawet jak na Tite.
A myślisz, że po co mam zahaczyć o miejsca w których przybywała Globalna Azjatycka Grupa Terrorystyczna, ukrywająca się pod pseudonimem "Al-Kaida"? Zgaduj Evuś, zgaduj ;P
Yeah, w końcu to 5 Espada. Ale i tak Szayelek jest przyjemniejszy z twarzy. Hah jego , że tak powiem 'kai' też był śliczne. Ciekawe jak to będzie. No bo przecież, Ken-chan nie może zrobić Bankai, prawda? To by było nieetyczne.
I strasznie mnie zastanawia ta 'Santa Teresa'. I znowu czekać tydzień, na dalszy ciąg walki, która i tak będzie trwała z 4 chaptery >.<
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Haszysz dnia Sob 21:56, 09 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Len
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Limbo
|
Wysłany: Nie 13:14, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm... Więc jakby Hisana przeżyła to nie mogłaby mieć z Byakuyą dzieci tylko musieliby jakieś przygarnąć? Nie wyobrażam sobie Byakuyi w roli adopcyjnego taty. Co innego adopcyjny brat, to jest fakt. Ale gdyby chciał mieć z Hisaną dzieci? Myślicie, że to niemożliwe, żeby się urodziła mała duszyczka?
A Ken-chan po prostu zerwie z oka swoją niesamowitą opaskę, wyzwoli swoją niesamowitą moc i po prostu wszystko niesamowicie wysadzi. Uważam, że to prawdopodobne ^^
Edit:
A i jeszcze sprawa z natury "Lencjusz ma problem". Gdzie na bleach.pl są chaptery początkowe? Bo jak tam weszłam w mangę to do ściągnięcia były tylko rozdziały od około 284. Czy coś w ten deseń. Hasz zdaje się była zorientowana? *macha rzęsami*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Len dnia Nie 13:20, 10 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:30, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Haszysz napisał: | Ktoś zainteresowany? xD |
JAA!!!
Haszysz napisał: | Mnie to bardziej zastanawia jak to było z rodzicami Bykuyi. |
Strasznie skomplikowane to by musiało być. Ale nadal mi się wydaje, że Byakuya urodził się w SS, jako biologiczny syn swoich rodziców. Bo inaczej to coś by mi nie pasowało z tą jego wyższością wobec wszystkich innych xd'
Haszysz napisał: | A myślisz, że po co mam zahaczyć o miejsca w których przybywała Globalna Azjatycka Grupa Terrorystyczna, ukrywająca się pod pseudonimem "Al-Kaida"? Zgaduj Evuś, zgaduj ;P |
Jestem niedomyślna i na dodatek nie umiem czytać między wierszami?
Haszysz napisał: | No bo przecież, Ken-chan nie może zrobić Bankai, prawda? To by było nieetyczne. |
Mraaah, to by było nie tyle nieetyczne, co OBŁĘDNE. Na samą myśl o tym aż nie mogę usiedzieć na miejscu. Nie sądzisz, że to by było baaardzo ciekawe, żeby zobaczyć jego ban-kai? Jak potężne by musiało być, gdyby w końcu Ken-chan się nauczył jak je wywołać O.O
Len napisał: |
A Ken-chan po prostu zerwie z oka swoją niesamowitą opaskę, wyzwoli swoją niesamowitą moc i po prostu wszystko niesamowicie wysadzi. Uważam, że to prawdopodobne ^^
|
Ale on już to zrobił - już zdjął opaskę! Myślisz, że dlaczego ta walka jest już tak ekscytująca?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Don Evek
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 13:33, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To u góry, to była Ev. Tylko, cholera jasna, co chwilę mnie wylogowuje >_<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Len
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Limbo
|
Wysłany: Nie 14:14, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, bo ja nie na tym etapie xD Ale staram się celnie strzelać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haszysz
Moderator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:50, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
od początku są na bleachheart.com
a tak btw to przed bankai jest jeszcze shikai, którego on także nie potrafi, więc krzyż na drogę ^^
poza tym gdyby jednak Zaraki zrobił to bankai, to Kubo stracił by wiarygodność i rzesze fanów.
Mam nadzieje, że Tito opowie nam jak to było z tym Byakyą, jak to z robił z HitsuHitsu ;3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Len
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Limbo
|
Wysłany: Nie 10:15, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No i dlaczemu on nam to robi? Ja rozumiem, że młodszy Ukitake, że ładniejszy, że Urahara rozbrajający... Ale dlaczego to nie może później być?! Dlaczego on przerywa w takim momencie?
Poza tym jestem w szoku. Ciężkim. Od ujrzenia Shinjiego w roli kapitana 5 Gotei nie otrząsnęłam się do końca. Przychodzą mi do głowy tylko dwa pytania:
Co ty tam robisz, facet?
Czy ty naprawdę jesteś taki stary?!
Pociesza mnie tylko kapitan Love xd
(Tak, to był wywód odnośnie ostatniego chaptera)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Len dnia Wto 17:38, 15 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haszysz
Moderator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:01, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ukitake! Śliczny ;3 (oprócz uczesania nic się w nim nie zmieniło)
Tam są wszyscy starzy. A zapowiadać się zapowiadał, zresztą jeżeli ta ich walka z Aizenem ma być punktem kulminacyjnym(w co wątpię, noale) to flashbacki tylko teraz.
Nie czytałam rozdziałów z Vizardami, ale kiedyś coś znalazłam na ich temat i tam było powiedziane, że to byli silni shinigami czy coś takiego xd Nie pamiętam dokładnie, a strona zamknięta >.<
Jak zobaczyłam pierwszą stronę tego rozdziału to myślę sobie "Ukitake od tyłu", jak zobaczyłam drugą stronę było "wtf?! Nnoitra z grzywką? Oo", chwile nad tym kminiłam. Olśniło mnie jak zobaczyłam Love'a xDD
Dawno ich nie było i tak znienacka wyskoczył! ^^'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Len
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Limbo
|
Wysłany: Wto 17:37, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja wieeem, że to potrzebne. Ja rozumiem wszystko. No i to wyjaśnia tą niezdrową fascynację Aizena hollowami i chęć opanowania świata. Jak się miało takiego kapitana...
Ale Shinji nie powinien wyglądać starzej, kiedy był młodszy tylko odwrotnie.
A Ukitake wyglądał dużo lepiej w tym kitku. Nie wiem, co za debil mu kazał zmienić fryzurę... Ale i tak prezentuje się dużo lepiej niż Nanao-chan w warkoczykach i krótkiej spódnicy (czy co to tam... słabo widać było).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|