Pod kudłatym łbem Gwendy.

tab.

ja też ^^ ale pewnie dlatego, żem nigdy nie próbowała Wink

caitria

jej, i wyszłam na taką... niedouczoną xD.

humbelina

Nie martw się Cait. Ja mam tak samo xDD. Czuję się taka... ułomna ^^.

Przesadystka

U mnie w szkole malowanie jest zabronione (tuż obok miliona innych zakazów), a ja sama mam do tego mały pociag. Tuszu do rzęs nie używam, bo oprócz sprawienia, że wyglądam, jakby mi się wszystkie rzęsy posklejały, nie ma to żadnego efektu. Po prostu mam już taką ciemną, mocną oprawę oczu. Naprawdę nie widać różnicy ^^" Natomiast kredki też nigdy nie używałam i wcale nie czuję się przez to gorsza XD
Za to pomadki, błyszczyki itd. są raczej WYMAGANE. Bo mi strasznie usta się wysuszają, i i tak muszę jakąś stosować, a mam koloryzującą ^^"

Kyb

Mi jak się usta wysuszają, to je tak miziu miziu językiem.

Kim

A ja mam prawie zawsze przy sobie pomadkę.
A jak nie mam, to do koleżanek się zgłaszam XDDD

Panna Kate

Zarzekałam się do wstrętu błyszczykowego.

Tymczasem obecnie używam cały czas.
To po tym, jak zobaczyłam takie krwawe pęknięcia na wargach.
Ałaaa...

Przesadystka

Zgadzam się z powyższym.

Ale tak, to naturalna staram się być. Zawsze sobie mówię, że lepiej będzie, jak ludzie mnie bez tapety będą oglądać, bo jakby po dłuższym wymalowywaniu się przeze mnie ujrzeli, jak naprawdę wyglądam... To mógłby być szok XD Dlatego wybrałam mniejsze zło.

caitria

Kyb

Erethie

Ja mam obsesję na punkcie pomadek Nivea. Jak zapomnę, albo mi się już wszystkie skończą to się źle czuć zaczynam. XD Bo od robienia miziu-miziu językiem to jeszcze bardziej mi się usta na dłuższą metę wysuszają.

Vanille

A ja kocham krem NIVEA! I cały czas próbuję 'grzecznie' przykonać do niego pewnego mojego kolegę.
A od błyszczyku jestem uzależniona. Od kosmetyków, ogólnie mówiąc. O modzie nie wspomnę. XD

Erethie

Też go lubię. :>
Lepiej nie wpuszczać mnie do drogerii.
Ale od mody nie jestem uzależniona. Nigdy. Ludzie ślepo podążający za nowymi trendami, stają się ich ofiarami. No i nie mogę już patrzeć na te przykrótkie kurteczki, legginsy i kurtki z futerkami. Niech piekło pochłonie te pomioty szatana. XD
Bez obrazy.

Aerandir

Też już nie mogę zdzierżyć tych kurtek z futerkami.
A połączenie: leginsy i spódniczka moim zdaniem wygląda conajmniej śmiesznie xDD

Erethie

Przyznam się bez bica, że jak widziałam to na początku, to mi się podobało. To znaczy - spódnica bombka, legginsy i baletki.
Ale to dawno i kłamstwo. XD