Pod kudłatym łbem Gwendy.

Fretka

Pfu. Jakie ja głupoty piszę.

Miałam na myśli glany ^^'

Ross

Aaaa... JA ostatnio jak byłąm w filcharmonii to widziałam dziewczynę w glanach prawie do kolan bez sznurówek, w opasce na biodra i biust... Matko. To było straszne!

Lem

(A ja - a propos filcharmonii - wczoraj wybrałam się tam w trampkach. I letniej spódnicy)

Buty a'la yeti? Borze, u mnie kilka osób je nosi. Ale zdecydowanie najgorsze są te różowe *ómiera*
Straszne są.

Przesadystka

Tych futer nie wdziałabym na nogi ZA NIC.

Kupiłam wreszcie buty. Nie, nie glany. Czarne, wiązane, wysokie, ale NIE glany. Ach, duma mnie rozpiera. Nie chce mi się przerabiać na mroczną.

Erethie

A ja ostatnio widziałam w filcharmonii chłopaka w opasce na głowie. Rozumiem - dziewczyny, chociaż ta moda już mnie nudzi i od dawna straciła dla mnie swój urok, ale mężczyźni? Bleh.

___
Buty yeti to już w ogóle Alptraum. Ale. Są takie różowe? XD nie wiedziałam nawet.

Ross

Ereth- powiem Ci tylko, że powinnaś się cieszyć.

Ja mam opaskę, ale rzadko ja noszę. Jest taka w piroty. Ha!

Vanille

Lem

Zwierzaczki. Ach, czarująca nazwa.

A ja zimą chodzę w trampkach. Pistacjowych.

Kyb

A ja kurde muszę sobie wreszcie kupić jakieś zimowe buty!

Przesadystka

Mnie by matka zamordowała za chodzenie zimą w trampkach, więc... <.<

Buty zwierzaczki. Przypomina się Karolek Be, który w zeszłym roku wyszedł radośnie ze szkoły trzymając w objęciach różową parę. Ach <3 To były urocze czasy. Teraz ciągle są pozostałości tego CZEGOŚ, ale w mniejszym stopniu, na szczęście.

dżulka

A co sądzicie o czarnych albo jakiś leginsowych getrach pod jakąś krótką spódniczkę? To wygląda uroczo ^^
Ja potrzebuję kurtki zimowej. I setki innych rzeczy. xP

Butom zwierzaczkom ja mówię mimo wszystko nie. Znaczy, podobno bywają fajne, ale jeszcze żadne mnie na kolana nie rzuciły.

Przesadystka

*Przes stara się przemilczeć powyższy post, żeby nie wyjść na konserwatywną babcię, która nowej mody do siebie nie jest w stanie przyjąć*

*nie wytrzymuje*

Dla mnie to wygląda śmieszne XD

*ucieka*

dżulka

W mojej szkole też jestem uważana za dziwaczkę, luz blus. Smile

Jadzia

Ja mam buty na zimę - przecudne oficerki. I możecie mnie zabić - miałam do wyboru glany albo oficerki. I wybrałam te drugie... Embarassed