Pod kudłatym łbem Gwendy.

humbelina

Jeszcze jej brakowało tego czegoś na oko!

Vanille

Hey, to wspaniałe przebranie na bal kostiumowy! XD

Lem

Fretko, znam ten ból. Nie wiesz kiedy stajesz się modna xd Miałam to z kolorowymi trampkami. Noszę od szóstej klasy regularnie, najpierw czerwone, potem białe, niebieskie, w kwiatki i tak dalej (tak jest, obecnie pistacjowe?). I nagle się okazało, że pół szkoły nosi trampki (moro głównie - oł noł), bo się na nie moda zrobiła. A jak ja kupowałam swoje pierwsze, to tak było trudno o wysokie trampki...
Byłam wczoraj w Gdyni. Wydałam wszystko co miałam.
Kupiłam dwie pary rękawiczek po 15 zł: czarne, długie z palcami i w biało-pistacjowe paski, długie bez palców. Kupiłam sweterek o bardzo dziwnym kształcie, i się okazało, że jeśli kupię drugą rzecz, dostanę minus siedemdziesiąt pięć procent, więc kupiłam czarną bluzkę. Koszulistą taką.
I jeszcze kupiłam kolczyki-pawie. I drobne, szare z metalcznym połyskiem, koraliki. Długo się przed tym broniłam, bo wolałabym nie nosić czegoś, co ma jedna trzecia populacji, ale w końcu nie mogłam się oprzeć. Wybierałam jak najbardziej oryginalne, w związku z czym wyszło na to, że są całkiem proste.
Wydałam 187 zł. Ha. Wpuść Lem do TS'a, Croppa, Reserveda i Trolla, to wyda każdą kasę.

Gość

Kiedy ja nie chcę rękawiczek. A rękawiczki rowerowe.
Takie zwykłe mam. Noszę w kieszeniach i z ich obecności niewiele sobie robię.

Tylko kto mógł wpaść na to, że rowerowe rękawiczki będą tyle kosztowały? -_-

Przesadystka

Mi w palce zimno, to normalne noszę i jest kÓl.

Cóż, ale tylko ja potrafię obejść całe miasto w poszukiwaniu spodni i wybrzydzać na wszystkie, dopóki nie znajdę tych wymarzonych - za cenę 139 zł, naturalnie.

Kyb

Ja kupiłam sobie ostatnio takie beżowe i, kurde, z tyłka mi spadają. Muszę sobie paskiem upinać xD

*wiem, mam problemy*

Przesadystka

Ja po cÓdzie nad Wisłokiem schudłam i wszystkie spodnie, jakie miałam, zaczęły mi się z tyłka zsuwać i majtki odsłaniać. Skazana na paski, cóż ^^"

Avaritia

Jeny, moda... właśnie dziś się dowiedziałam, że we Wrocławiu mają zamiar wybudować 3 nowe centra handlowe. Z goryczą stwierdziłam, że jak mi ktoś załatwi nocleg w pobliżu, to może się wybiorę na zakupy >.< A ja noszę to, co mi się podoba ^_^
Głównie brązy, beże, zielenie, czerń. Nie trawię różu, czerwieni i niebieskiego. I chociaż wyglądałabym w tym dobrze, bo jestem blondynką, to ja tego nie założę. Nigdyyyy.
Noszę długie, zwiewne spódnice, golfy, luźne bluzki, bolerka. Rozpuszczone włosy, wielkie "kaskadowe" kolczyki, jakieś korale. Na nadgarstkach obowiązkowo rzemyki. I się nie maluję. I obryzam paznokcie ^^
Słowem - moda mnie nie obchodzi xD

Fretka

Ja mam takie cholerne szczęście, że co kupię, to za trzy miesiące jest modne oO Dlatego teraz nic nie kupuję, spodnie dalej pdowijam, glany/trampki noszę, kratkowane spodnie też. Chociaż mam słabość do przedłużanych swetrów, takich za dupę. Nie moja wina, że zawsze takie uwielbiałam, a teraz akurat są modne *_______*

Lem

Fretko - jesteś ikoną mody xd

Fretka

Może sądzona mi jest kariera projektantki mody? Very Happy

Lem

Być może, być może...
(Ja ten problem rozwiązuję tak, że ubieram się mniej-więcej modnie. A po za tym szyję, dzięki czemu mam rzeczy jedyne w swoim rodzaju ^^)

Carrie

(szyjesz?! Lemuuś, pokazuj!)
*siedzi w swoim swetrze za dupę i zastanawia się, kiedy zrobiła się modna*

Lem

Ha, a ja nie mam teraz swetra za dupę, o!
(teraz to nie znaczy, że w ogóle nie mam)

Eee... a mogę pokazać innym razem xd
W tym momencie jakoś nie mam ochoty znosić chichotów na widok mojej żółtej sukienki *wzdycha*

haina

lem, to uszyj mi coś też Smile