Pod kudłatym łbem Gwendy.

Kyb

/ja też, chociaż - o dziwo - ostatnio polubiłam zakupy. Troll ma fajną promocję teraz, że kupuję dwie rzeczy i trzecią dostaję gratis Very Happy

A.

Tak? I tak bym się pewnie w połowę tych rzeczy nie zmieściła, więc... hah. ^^

Lady Em

Ja też

Grace

A ja lubię chodzić po moich ulubionych sklepach, bo wiem, że są tam ładne, dobre jakościowo itd. ciuchy.
A więc sugeruję się marką. Ceną nigdy. Chyba, że bajecznie piękna sukienka kosztuje ze cztery tysiące.
A w h&m są okropne materiały.

Lady Em

Grace? Ile najwięcej dasz za jakiś ciuch? I w ogóle mniej więcej ile kosztują ciuchy, które kupujesz?

A.

Ja raczej na to, jak w tym wyglądam.

Lady Em

Ja też, Agato.

A.

Nigdy nie byłam uzależniona od metek, zakupów tym bardziej. Pewnie, fajnie mieć coś drogiego i ładnego, ale nie zależy mi na tym szczególnie. Smile

Wolę dobrze wyglądać, albo, co ważniejsze, dobrze się w ubraniu czuć. Smile

Lady Em

O właśnie. Popieram.

Grace

Też na to patrzę!
Bluzki w Benettonie są ogólnie dość tanie, około czterdziestu, pięćdziesieciu pln. Tak samo w Zarze. Spodnie z dwieście.
A zakupy lubię, chodziaż chodzę gdzieś co dwa tygodnie. Nie tk jak moje koleżanki z klasy: codziennie i wydają majątek!

Iris

Obrabowałam dzisiaj House'a. XDDD
Jak zwykle, zresztą.
Szkoda jedynie, że te śliczne, supertanie sukienki za osiemdziesiąt lub dziewięćdziesiąt złotych tak potwornie na mnie leżały, fÓj. ==''
I muszę chyba pomyśleć, o jaki ciuch z Anglii mogę wyprosić siostrę. dx

I jeszcze w Taboo widziała taką śliczną, przesłodką marynareczkę z krótkim rękawem, szkoda jedynie, że topiłam się w najmniejszym rozmiarze. *.*

Rogatek

Ja zazwyczaj okradam H&M. Smile

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Ja różnie ^.^

Ha. Kupiłam sobie ładne buty w Street i wczoraj dżinsowe spodnie do kolan xD

Rogatek

Ja nadal poluję na ogrodniczki - widział ktoś takowe?

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

A jak one wyglądają? Laughing