Pod kudłatym łbem Gwendy.

Lady Em

Łał, a kogo to robota?

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

O Boże! Toż to piękne jest!

Niewiadoma

Mówiłam wam, że piękne!
Mike Shinody z Linkin Park.

Lady Em

A skąd masz?

Niewiadoma

Z jakiejś strony jego fanów... a może to była strona collegu do którego chodził? Nie wiem XD. Pogrzebałam i się znalazło ^.^

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

A ja zawsze lubiłam Mike. On ma taki śmieszny, lekko chińczykowaty wyraz twaaarzy *.*

Mały offtop się tworzy. xD

Niewiadoma

Mike jest Japończykiem przecież (w 25 procentach, albo coś takiego).
Żaden offtop! Wkońcu jest muzykiem, nie?

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Zapomniałam o tym xDD
Kiedyś miałam caaaaaały album o Linkin Park. Czego tam nie było? Ale mama wyrzuciła później, bo myślała, że mi to nie potrzebne.

Kyb

Jej, ależ on ślicznie maluje o.o

Niewiadoma

Mówiłam, to nikt mi nie wierzył!
Miałam okres, kiedy siedziałam po nocach przy biurku i imitowałam jego dzieła XD.
Może kiedyś też tak będę...? (Tak bym chciała...)

Fretka

Ja miałam książkę o nich. I ścianę plakatów xD
I z zamkniętymi oczami rysowałam te takie och znaczki, czy co to tam było xD

Holly

Mike Shinoda jest niesamowity.
Ale i tak wolę Chestera ^^ Za ten głos, który jest taki... przejmujący.
Uwielbiam Linkinów *___*

Kyb

Ja się kiedyś kochałam w Shinodzie. Błędy przeszłości Very Happy

Wracając do muzyki, wygrzebałam sobie płytę Avril Lavigne 'Let go'. Mam do niej sentyment, bo kiedyś słuchałam jej w kółko kilka miesięcy i mi się nie nudziła.

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

A ja nigdy nie lubiłam Lavigne XD

maruda

Ja ją lubiłam jakieś trzy lata temu, wtedy, kiedy wydała pierwszą płytę. Po drugiej byłam załamana, trzeciej już nawet nie chce mi się ściągać.. a wiadomości o Avril topless na okładce jakiegoś czasopisma wyzwoliły u mnie tylko gardłowe parskanie śmiechem, he he.