Pod kudłatym łbem Gwendy.

Fretka

Ufff, ja naszczęście musze wyglądać dość niewinnie i niepozornie, bo skiny zazwyczaj mnie nie zaczepiają xd'
Raz, w drugiej klasie usłyszałam od takiego jednego, że mi wpierdoli za koszulkę z tolerancyjnym hasłem. Inna sprawa, że ten skin to skończona ciota i mogłabym sobie pewnie sama z nim dać radę, ale na razie chłopak siedzi cicho i czasem tylko się mądrzy, jak jest z kolegami.

A drugi skin (bo w szkole mam tylko dwóch)... drugi skin nic do mnie nie ma oO I wiecznie pyta się mnie, czy mam fajki >.>
Ale jest dośc miły. Jak na skina.

Don Evek

Fretuś, może mu się podobasz? XD *gleba* (przepraszam, mam durne pomysły aktualnie xD)
Eee... Chciałam jeszcze coś powiedzieć, ale zapomniałam ^^" Przepraszaam!

Fretka

Buahaha xDDDDDD Ev, nie dobijaj mnie nawet, bo już mnie koleżanki z nim swatają. Znaczy, nie swatają, tylko w kółko mówią, że go kocham oO
I takie są mądre, a nie wiedzą, ze chodzi o Zielonookiego, a nie jakiegoś skina xDDDDDDDD

Don Evek

No mówiłam, że jakieś takie głupie pomysły mam dzisiaj xD
Ciekawam, o czym byś z nim rozmawiałaaa... xD
(Ej, masz fajki? Nie. A masz fajki? Nie, mówiłam już. A może masz fajki? Nie!)

Fretka

Ev, ja w ogóle nie umiem rozmawiać z nowopoznanymi ludźmi xD
to straszne, ale prawdziwe. Takie dłuuugie milczenie i gapienie się w dwie rózne strony.
Żal mi siebie momentami.

Iteke

Ja za to Etko gadam jak najęta jeśli dopiero kogoś poznam, gorzej jednak jeśli tematy się skończą.
Co do skinów i dresów... to zUo. W tym przypadku jestem nietolerancyjna.

Jadzia

tab.

Fretko, lepiej milczeć, niż bredzić - wierz mi ;D

Libby

Aż mi się przypomniało, jak podszedł do mnie koleś, jak sobie z przyjaciółkami kulturalnie siedziałyśmy na placyku zabaw i przeprowadził ęteligętną dyskusję o tym, czy mamy szlugi. Na koniec ukradł mi błyszczyk i coś tam, bo stwierdził, że mi "przepyra torebkę" , bo "wyglądam na osobę, która ma szlugi".

charlotte

mam wielu kolegów skinów Razz

są naprawdę uroczy, ale tylko dla tych, których lubią/szanują ^^
a ja sama słucham głównie black/death metalu i nie ubieram się wyłącznie w corrrne mhrochne szmaty. ba, nie czuję się metalówką, bynajmniej Wink

ja tylko słucham tej muzyki, znam i zgadzam się z przekazem, jednakże nie muszę się wskakiwać w żadną głupią szufladkę.

Lady Em

Ja mam skina w klasie. Uwierzcie mi, nienawidzę Go. Nie wiem, jacy są inni skini, ale on jest okropny.

Iris

Ja mam sąsiada, który chodzi ze mną do klasy i jest chyba jedynym chłopakiem, którego naprawdę lubię, pomijając to, że pije, pali i ćpa, a póki co ma siedem zagrożeń. A jest metalem. ==''
On jednak faktycznie, lubi strasznie tą muzykę, bo od ponad roku gust mu się nie zmienił. Podziwiam, bo ja słuchając przez tyle czasu Nirvany, Korna, czy też Slipknota dostałabym jakiegoś urazu psychicznego, przysięgam.

Wy jednak nie macie pseudo mhhhrocznych dziewczyn w klasie, o. A ja mam - są mroczne, bo słuchają super ekstra strasznie mrocznych zespołów, od których osobiście mam odruchy wymiotne. Dobra, przeżyję te zespoły - ale czy idiotyzmem nie jest zapisywanie sobie całych trampek, piórników i Bóg wie jeszcze czego nazwami takich grup?
To też można przeżyć. Ileż razy gdzieś tam napisałam Farben Lehre, czy Akurat, jak jeszcze tego słuchałam. Ale nigdy, przenigdy, nie zapisałam sobie całych trampek {nie mam trampek, ale dobra - wytnijmy to} i plecaków.
Nie lubię pozerstwa i już. To głupie i nigdy nie zrozumiem takich ludzi. Może dlatego, że nigdy nie kupowałam sobie co dwa tygodnie BRAVO i nie piszczałam do plakatów, na których znajdują się mhroczneeeeee \m/ zespoliki w postaci kilku facetów z toną mrocznej tapety, kupą ćwieków, czarnych ciuchów i z mrocznym wyrazem twarzy.

Lyssan

Iris, ja słucham Nirvany juz... czwarty? piąty? rok i cały czas mam się dobrze. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Mchroczne dziewczynki są wszędzie, obawiam się. Tylko, że u mnie mchrok słucha COMY, a nie Tokio Hotel.
(dobra, nawet drechy słuchają COMY, ale to się wytnie Laughing

)

sharrlotte · Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 4299 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

U mnie jest taka wielce imoł dziewczyna. {Holly, to Olga jest XD}
Słucha ZMŻ, Pidżama Porno etc. etc. i twierdzi, że jest emo xD.
Wprawdzie się tnie, straszliwie. Raz sobie nawet wyryła `Łukasz` na ręce.

Iris

Ja bym nie umiała, Lyssan, bo moje gusta zmieniają się z prędkością światła, dla przykładu: nu metal -> pop -> no-metal -> hip-hop -> era Green Day'a -> polski punk -> polski punk rock -> rock -> reggae -> Beatlesi -> brit pop -> brytyjski indie rock.
Mhm, to bardzo ogólny przegląd tego, co słuchałam w ciągu ostatnich czterech lat i myślę, że nie ma gatunku muzyki, do którego bym się nie dobrała.

O dziwo, oprócz tego przypisywania się do pacyfistów i słuchania Vavamuffin, którzy nawijają tylko o pokoju, jeszcze nigdy się nie zaszufladkowałam. To jest powód do radości, nie? XD

Edit: