Pod kudłatym łbem Gwendy.

humbelina · Wysłany: Pią 22:55, 30 Mar 2007 Temat postu:

Przy czymś takim, to nawet mój potwór przestaje być straszny! xD

April · Wysłany: Sob 12:51, 31 Mar 2007 Temat postu:

O... mój... Boże. A myślałam, że piszę beznadziejnie! Very Happy

A. · Wysłany: Sob 13:14, 31 Mar 2007 Temat postu:

Ja pisze beznadziejnie.
Ale niektórzy piszą jeszcze gorzej. ^^

Lady Em · Wysłany: Sob 13:24, 31 Mar 2007 Temat postu:

Prawda, Agato? ;D

A. · Wysłany: Sob 13:37, 31 Mar 2007 Temat postu:

No na to wychodzi. Smile

Beverly · Wysłany: Sob 13:44, 31 Mar 2007 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

haina

Z szablonu nie jest tak źle, ale notki... o_0

marik

[link widoczny dla zalogowanych]
największy gniot na ziemi.

Len

[link widoczny dla zalogowanych]
Nie marik, mówisz tak, bo nie czytałaś tego. TO jest gniot. A, ostrzegam - slash SB/RL. Jeżeli to w ogóle można nazwać slashem. Skłaniałabym się ku określeniu "chore fantazje aŁtorek". Ja nie wiem skąd się takie dzieci biorą...

Annline

[link widoczny dla zalogowanych] wysłałam na dno dna i niech mi nie wraca!

A.

Mylodżek nie chodzi i nie mogę włączyć.

Amarina

Może czas odświeżyć temat? A może i nie, ale znalazłam cudnego gniota, wprawdzie ff do Hellsinga, ale tak ucieszne opowiadanko, że nie trzeba znać kanonu, by z krzesła spaść - [link widoczny dla zalogowanych] . "Polecam" każdemu, zwłaszcza pierwsze części, naprawdę, bo takich cudów jak 'werbowanie papierów' czy 'odcienie drewna panowały w pokoju' nie wszędzie znaleźć można. Ogólnie błędy są przeborskie, na kilometry wypisywać można. A też pannę obudzić by się przydało, bo uważa, że jej 'opko' jest najlepszym fickiem w sieci.
Skusi się ktoś?

Beverly

Ja bym weszła, ale cholerna przerwa techniczna mi to uniemożliwia. A niech ją szlag! [przerwę znaczy xD]

Amarina

Mogę ci przesłać to na PW, tak się składa, że mam całość w Wordzie {tak to jest, kiedy nie ma się co czytać...}. Tylko ile byś chciała, całość ma około 100 stron...
Z góry za offtop przepraszam

Malice

[link widoczny dla zalogowanych]

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

edit:
"-Miona, co tak tu siedzisz, przecież zmokniesz... Choć do zamku, bo się przeziębisz.’’- Chłopak był bardzo czuły i opiekuńczy. (Nie zrozumcie mnie źle Ron nie podbija do Hermi!!!! Przyp.aut.)"