Pod kudłatym łbem Gwendy.

Kyb

Uch, przeczytałam ocenę, wielkie dzięki ^^.
Muszę skomentować? ^^ (nienawidzę komentować, bo zawsze albo ucina mi, albo się po dwa razy dodaje, cholerstwo jedne o.O)

Carrie

Musisz. xd

Fretka

Lyssan

Tot, jak zwykle przesadzasz. Ale tak to jest, jak się mnie nie słucha. Ot co.

Hmm, trudno mi wymienić godne podziwu ffy, bo po prostu żadnych nie czytam (oprócz Totki, Gagaci, Amy, ocenianych i tych, co mi przypadkiem wpadną w łapska). Powiem tyle - naprawdę żałuję, że Emilia ([link widoczny dla zalogowanych]) już nie pisze, bo to był mój ulubiony ff o Huncwotach (w końcu nie codziennie ktoś nie cierpi Syriusza i nazywa go Blackym, tak jak ja :>). I chyba nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o O-O-O, pierwszym ffie, który w ogóle tknęłam Laughing

. To by było na tyle.

Carrie

Etko, to nie tylko ff-y były. Wszystkie znośne teksty, którym nadałam tytuł. Bo nadawać tytułów nie lubię i nie umiem.
Lyss, ja też żałuję. Do-You-Remember miało swój klimat. A nie przemówisz Emilii do rozumu?
O-O-O było pierwsze? Matko, zły ff boli przecie przez całe życie. XDD Mogę ci współczuć?

Lyssan

Możesz. Mam przez to uraz do Blacky'ego (a raczej nie przez O-O-O tylko Tego-Co-Zwykle, ale ciiii)! Należy mi się jakieś odszkodowanie za straty moralne, co nie?
Emilii się nie da przemówić do rozumu, bo ją odcieli od internetu, a ona, cytuję, 'nie chce się nikomu ładować do domu żeby pisać'.

Carrie

Ja mam uraz do panicza B. za sprawą kilku nastolatek, ale nie o tym miałam pisać. Ich miejsce w gniotomanii. Very Happy

To ją zaproś i przypadkiem naprowadź na komputer. I powiedz, że ma we mnie wielką fankę. Smile

Lyssan

We mnie też.
Ale ona mnie nie słucha. Bo ja jej nie słuchałam przy zawieszaniu Luny x.x
Ujmę to tak - moja wybitnie zdolna koleżanka jest też wybitnie na mnie obrażona.

Alana

to możę ja powiem co ja kocham
połowa już wymieniona, ale wymienię raz jeszcze:)
[link widoczny dla zalogowanych] - no śliczny, kochaniuśki Remus Smile

[link widoczny dla zalogowanych] :*
[link widoczny dla zalogowanych] - Asia ma kochanych Huncwotów Smile

[link widoczny dla zalogowanych] - zazdroszczę bo ja nie mam takich pomysłów Sad

[link widoczny dla zalogowanych] - bo to coś ciekawego i pierwszy raz się spotkałam, ale to dlatego, że nie latam po blogach, no i do Lilek miewam uraz...
[link widoczny dla zalogowanych] - no kocham po prostu!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - zachwycona jestem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - uwielbiam całym sercem - na szczęście już nie 'porzucony' ^^
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] i ogólnie resztę tworów tej Pani;)
[link widoczny dla zalogowanych] - bu, kiedy autorka wróci?
pewnie o czymś jeszcze zapomniałam, z Waszymi opowiadaniami drodzy Gwendowicze jeszcze się zapoznaję, bo nie wszędzie trafiłam

Don Evek

Ja tu jeszcze nie pisałam?
Oj, źle ze mną, źle.
[link widoczny dla zalogowanych] którego darze chyba miłością najszczerszą.
I twórczość Hekate z tej strony - [link widoczny dla zalogowanych]
I jeszcze [link widoczny dla zalogowanych]

Jolene

Ja się zgadzam z większością Alany. Cudeńka i tyle, o!

Ross

A ja nic nie lubię, taka jestem, że ficków innych nie czytam, bo ja Gnioty wolę (tak, Gniot to jest tytuł zaszczytny, który celowo piszę wilką literą). Aczkolwiek bardzo mi się twórczość Mab podoba, Etencji, Through the dark i jeszcze kilka.

Penicilin(a)

Jeszcze mi się podobał prolog niedoszłego dzieła Sylville "Dainah's Life" bodajże. Ale co miłe, szybko się kończy, a to nawet się porządnie nie zaczęło... A za "Through the dark" jakoś wziąć się nie mogę... Ale kiedyś przeczytam. Tak jak historię Alanki Dżi ;)

Kyb

Ej, czy tylko ja jedna nie lubię tutaj dużo czytać, czy tylko odnoszę takie dziwne wrażenie? xD

Lyssan

No cóż. Ja też bym chciała lubić dużo czytać, ale zanim wezmę się za jakieś fanfiction muszę połknąć garść leków uspakajających, więc... Laughing