Pod kudłatym łbem Gwendy.

A.

Co sądzicie o tej pani i jej twórczości? Jakie jest wasze zdanie na jej temat?

maruda

Bardzo mi się podobała książka, bodajże Drugi. Nie pamiętam, czy coś jej jeszcze czytałam - zapewne tak - ale nie utkwiło mi to specjalnie w pamięci..

A.

Drugiego czytam aktualnie. I z tej serii czytałam wszystkie wcześniejsze.

Hestia V. Coubert

Dla mnie książki Ewy Nowak są do poczytania w pociągu, w upalny dzień, kiedy człowiek nie wie, co ze sobą zrobić i myśleć mu się nie chce ;p ot, takie lekkie w odbiorze i nie wymagające nadmiernej koncentracji. Przeczytałam bodajże wszystkie, raczej z ciekawości, niż z czystej chęci i uwielbienia, no i żeby doładować swoją skalę porównawczą ;p
nie jestem ani na tak, ani na nie. Ale dla mnie to książki, do których drugi raz nie wrócę, bo szkoda mi będzie na to czasu.

marik

One są...Okropnie lekkie. W dodatku, pomijając wszystko, autorka pisze niekiedy jak dziesięciolatka; "Zrobił coś, poszedł do domu, zjadł obiad, umył się i zasnął". Bez polotu takie, i zbyt, jakby, "dydaktyczne". Znaczy, nie chodzi mi o samo przesłanie, a o sposób, w jaki jest podane. Tak zbyt banalnie i oczywiście. Tak jakby fabuła i cała w ogóle treść były tylko po to, żeby przekazać czytelnikowi parę istatnych prawd życiowych. Tak jest w wielu książkach (wielu? prawie wszystkich!), ale w tych jej autorstwa to się strasznie rzuca w oczy i denerwuje. No, przynajmniej mnie, ale ja widzę jakieś chore podteksty w najbardziej niewinnych książczydłach^^

Alana

ta pani to psycholog dlatego jej fabuły dotykają spraw codziennych
ja osobiście kocham jej książki i czytałam wszystkie
ale nie jest to jakaś taka miłość na śmierć i życie
lubie jej książki bo czyta się w jeden dzień, szybko, łatwo i przyjemnie
sa leciutkie i mięciutkie no i praktycznie zawsze kończa sie dobrze

a sama pani jest bardzo miłą, ciepłą i przyjazną osobą, tak jak i jej twórczość, O.

athine

czytać słowa Alany.
z wszystkim się zgadzam.
Smile