Pod kudłatym łbem Gwendy.

Lyssan

Dzieci z Bullerbyn to jedyna lektura, której tak naprawdę w ogóle nie przeczytałam.
(no dobra, pół rozdziału się nie liczy. i fragmenty z tyłu. wysiadłam, no!)

buka

Dzieci z Bullerbyn? Kompletnie tego nie pamiętam, dawno temu czytałam, ale przyjemnie mi się kojarzy ta książka, o.

Bastet

Ja pamiętam, że kiedyś baaaardzo Dzieci z Bullerbyn lubiłam xD A co tam się działo, to już nie pamiętam.

Iris

O nie, Dzieci z Bullerbyn są jedną z moich ulubionych lektur szkolnych. Przeczytałam to nawet po pierwszej klasie podstawówki, a potem jeszcze ze trzy razy i zawsze się śmiałam przy najlepszych momentach. dx

Beverly

A jak Lisa i Anna poszły na zakupy? A jak Olle tego psa dostał? Nie mówcie, że nie pamiętacie! xDD

Lady Em

Nie osłabiaj mnie, Bev...To chyba najgłupsza książka pod słońcem.

Beverly

Oj, teraz tak myślisz. Akurat na poziomie trzecioklasisty ta książka jest.

Ortoglotus FineVay

"Dzieci z Bullerbyn" jest to C.U.D.O.W.N.A książka! I nie gadać mi tutaj od rzeczy, że głupia i dziecinna - tak jakbyście Wy wszyscy byli mądrzy i dorośli, też mi coś. Może się nie podobać, ale głupia i dziecinna nie jest, o.

caitria

Dzieci z Bullerbyn? Czytałam miliony razy! A najbardziej rozbroiła mnie scena jak Lisa i Anna poszły na zakupy XD. jak to szło? Bo kiełbasę starannie ususzoną i cośtamjeszcze XD?
Kocham tę książkę. Nawet jeśli jest dziecinna i zdeczka naiwna.

Iris

Taaaak, zakupy były świetne. I jeszcze te teksty Ollego, czy jak mu tam było. Ale fakt, bo było po prostu boooooskie! Jedna z moich ulubionych lektur, naprawdę. xd
Czemu takich odjazdowych rzeczy nie ma w gimnazjum?

tibby

odpowiem ci prosto: bo są za łatwe w przerabianiu i "czas na ambitniejsze książki"

Niewiadoma

Kochałam D.B
Wciąż podczytuje sobie wieczorami, kiedy mam zły humor.
Chciałabym, żeby kiedyś śnieg zapadał całe miasto! I żeby nie dało się wyjść z domu!

A ja mam teraz View from the bridge, Arthura Millera. NudaNudaNudaNuda...

Modesty

Dzieci z Bullerbyn, ta książka jest kochana:*
Mam ją swoją u siebie, i też często zaglądam. Idealna książka na moim poziomie.
I teraz mam właśnie Krzyżaków za lekturę. Jakoś nie mogę dokończyć pierwszej strony.
I było: Kawałek kiełbasy dobrze obsuszonej.

Iris

Fretka

Skąpiec był fajny Laughing

Kwikałam jak głupia z tekstu: zauważywszy dwie palące się świecie jedną zgasił Laughing