Pod kudłatym łbem Gwendy.

buka

Zawsze to jakaś zachęta dla mnie, nie? Szkoda, że jeszcze nie wypożyczyłam tej książki...

A.

Mówisz o Panu T. czy Kamieniach, Kid?

Jadzia

"Pan Tadeusz" jest kochany. Nie wiem, ale mnie to śmieszy. A klasa patrzy na mnie jak na idiotkę. Polonistka też.
I Balladyna:*

A.

Balladyna fajna była. ^^

marik

no xdddd balladyna była taka fajna psychopatka^^

Kidyppe

O Buszującym mówiłam ^^
A Kamienie kocham.
Zresztą Tadzia też, ponieważ mnie stu procentowo bawi [jak widzisz Jadziu, nie jesteś odosobniona]

A.

A co takiego śmichowego jest w Tadziu, bo ja nie wiem. ^^

Kidyppe

No jak to? Cały ten ironiczny wizerunek szlachty, postacie Hrabiego i Telimeny *.* ... Można by jeszcze długo wyliczać!

A.

Jak dla mnie to było równie nie zrozumiałe jak 'Żywot człowieka poczciwego'. ^^

Annline

A ja dzisiaj zawaliłam pytanie na kartkówce ze "starego człowieka i morza" i zła jestem jak cholera, no!

Jadzia

Kidyppe

No nie?

ja nawet napisałam z nim kiedyś wywiad i dostałam 6 ^^

Jadzia

Bo on jest taki... uroczy, no. Kwikałam jak głupia, Adasiowi się udał.

Niewiadoma

Ło!
U mnie Buszujący to księga zakazana. Nie przerabiamy jej, nikt jej nie czytał, co więcej ciężko dostać ją w księgarniach XD.
Niedługo zaczną ją palić jak Harrego Pottera. Myślę, że brakuje im pana Johna.
A to szkoda, bo podobno bardzo dobra książka.

Severina S. von Derrisch

O, a ja Buszującego mam właśnie za lekturę xD.
Szczerze? Pomijając czasy pseudoszkolne, czyli wesołe klasy 1-3 podstawówki, dwie lektury autentycznie mnie wciągnęły i się spodobały: Hobbit oraz Zwierzoczłekoupiór. To drugie za koniec. Większość lektur czytam, ale czuję przy tym przymus. Jeszcze Quo vadis było niezłe, bo uwielbiam antyk. A przy Tristanie i Izoldzie nieźle się ukwiczałam. xd