Pod kudłatym łbem Gwendy.

Haszysz · Wysłany: Sob 15:22, 03 Mar 2007 Temat postu:

Ja napisałam dwa rozdziały i przestałam, bo doszłam do wniosku ze to bez sensu.

buka · Wysłany: Sob 15:30, 03 Mar 2007 Temat postu:

Hasz, może warto by ktoś neutralny rzucił na to okiem? Może właśnie uznałaś za gniota jakieś wartościowe opowiadanie?
Jeśli nie wiem czy coś napisałam powiedzmy znośnie, pytam kogoś jakie miał odczucia po przeczytaniu.

Haszysz · Wysłany: Sob 16:11, 03 Mar 2007 Temat postu:

A ja właśnie po z betowaniu tego czegoś doszłam do wniosku, ze trzeba by to usunąć.

haina · Wysłany: Sob 16:20, 03 Mar 2007 Temat postu:

ach, hestiu, hestiu... musiałaś mieć wtedy ogromne zaćmienie.

Hestia V. Coubert · Wysłany: Sob 16:52, 03 Mar 2007 Temat postu:

ee? ja nie rozumieć Smile

w tym temacie chyba nie pisałam nic typowo hestiowego ;p

Sznurek · Wysłany: Sob 21:14, 03 Mar 2007 Temat postu:

Romansidła, interpunkcja i brak tego co ja nazywam chceniemsie. Coś zaczynam, dam dwa rozdziały i mi się nie chce Smile

A. · Wysłany: Nie 11:49, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja ma to samo. Zwykle bym już dawno rzuciła większość moich blogów. Ale stwierdziłam, że w ten sposób nie dojdę do niczego, i gdy mam ochotę kliknąć na "Usuń bloga", to zmuszam się by tego nie robić. I tak wiem, że kiedyś znowu mnie najdzie na pisanie, więc po co rzucać? Lepiej sobie zrobić przerwę.

Sznurek · Wysłany: Nie 16:14, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja raz miałam taki okres w życiu, że usunęłam wszystkie. Nie żałowałam Smile

Mialam spokój przez 2 miesiące, a potem zaczęłąm pisać. Razz

Beverly · Wysłany: Nie 18:35, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja bym dwóch miesięcy nie wytrzymała (; Kocham pisać, chociaż nie umiem. Ale to co? Nikt nikomu nie każe tego czytać.

marik · Wysłany: Nie 19:08, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja mam same słabe punkty. Ale tak przede wszystkim to albo niemiłosiernie gnająca, albo dla odmiany stojąca w miejscu prze n-tą ilość rozdziałów akcja. Beznadziejna niekonsekwencja. Pisanie jednego rozdziału i porzucanie bloga.

Bastet · Wysłany: Nie 19:16, 04 Mar 2007 Temat postu:

buka · Wysłany: Nie 19:20, 04 Mar 2007 Temat postu:

Dlatego ja nie zakładam bloga, póki nie mam przynajmniej 2 notek w zapasie.

Catherine · Wysłany: Nie 19:22, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja zakładam bloga, piszę, piszę, piszę, zawieszam, po cichu usuwam, zakładam nowego itd.

A. · Wysłany: Nie 22:30, 04 Mar 2007 Temat postu:

Chyba wszyscy mamy ten sam problem! Very Happy

A mój blog miałby już rok, gdybym nie usunęła starych notek. Smile

buka · Wysłany: Pon 15:28, 05 Mar 2007 Temat postu:

Ło matko. Były takie złe? Wen opuścił Cię wtedy na dobre czy co?