|
Pod kudłatym łbem Gwendy. Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Enya
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:24, 04 Cze 2006 Temat postu: Ja to mam źle wogóle |
|
|
Ja, to ze wszystkim. Ortografia, interpunkcja i cała reszta. Do tego za mało opisów, zbyt szybka akcja, za dużo dialogów, nie poskładane zdania, z których nikt nic się nie doczyta. Straszne trudno jest mi usunąć Marysie Zuzannę. Zawsze jakoś tam jest, albo za mało przyjaciół, albo za dużo. Też jest za słaba albo za silna, za mądra lub za głupia, za bardzo nieśmiała albo za bardzo odważna. I zawsze muszę mieć jakiś wątek miłosny, strasznie trudno jest mi się bez niego obejść. Do tego strasznie wolno piszę, czy ktoś widział pisać jeden post przez pół roku? Taki jest właśnie mój pierwszy rozdział na blogu (www.lily-evans-diary.mylog.pl - reklama zawsze się przydaje, no, co?), choć teraz to może będzie, co dwa miesiące. Ale w wakacje będę miała więcej czasu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libby
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin. Tak zwany.
|
Wysłany: Nie 18:59, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
U mnie leżą opisy (nie mogę się zmusić do napisania czegoś sensownego!) i interpunkcja (ale staram się ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kim
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 1572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Twojego najstraszniejszego koszmaru.
|
Wysłany: Nie 19:56, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Moje opisy nie dość że leżą, to jeszcze kfi-czą. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kyb
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 2757
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 20:46, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja ciągle piszę, że ten się zbiżył, ta go odepchnęła i uciekła, bla bla bla. Ło bosz, aż mi się samej siebie żal robi xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:08, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jeeee, też tak miałam kiedyś xD W moim gniotku wszyscy się policzkowali i wyzywali *obłęd*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libby
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin. Tak zwany.
|
Wysłany: Nie 21:11, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A w moim wiecznie ktoś lądował w Skrzydle Szpitalnym, z powodu jakichś urazów, zaklęć niewybaczalnych, próby samobójstwa, itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carrie
Junior Admin
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: dormitorium Krukonek
|
Wysłany: Nie 21:12, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Yyyy!....
A ja, tego, unikam wszelakich "scen". ^^"
Był inteligentny, otwarty, odważny. I stać go było na bezinteresowność.
- Charl?
Obróciłam się na chwilę.
- Tam wisi jeszcze jemioła.
Gorąco pełznące po twarzy, różnorakie niepochlebne epitety cisnące się na usta.
- A w policzek mogę?
Do stu pięćdziesięciu gumochłonów i jednego spróchniałego nieśmiałka.
...
Panie Boże, czemu mnie zrobiłeś taką głupią?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libby
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin. Tak zwany.
|
Wysłany: Nie 21:15, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem xD. Może to przez tabliczkębiałej czekolady, którą przed chwilą skonsumowałam . Unikasz scen niżej wymienionego typu, czy wyżej wymienionego typu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carrie
Junior Admin
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: dormitorium Krukonek
|
Wysłany: Nie 21:18, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Uch, unikam wszelkich randek, pocałunków, uścisków, takich tam. O to mi chodziło. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libby
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin. Tak zwany.
|
Wysłany: Nie 21:26, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Achh . Ja staram się nie zrobić z ff romansu, ale wątek miłosny się przewija. Nie mam nic przeciwko takim scenom, ale sporadycznie- co za dużo to niezdrowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:26, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
O! O! Moja bohaterka też ciągle lądowała w SS xD To się pocięła (ha!), to skoczyła z dużej wyskości chcąc się zabić, to oberwała od kogoś Cruckiem XD Stare dobre czasy!
Sceny, ekhm, odważniejsze to nei dla mnie. A w pierwszym ficku dostawałam raz taki komentarz: "Kiedy oni pójdą ze sobą do łóżka?!" ;p
Zaraz Wam przytoczę scenkę z ostatniej części, tej, która już nikt nie zdążył przeczytać.
JeżÓ, ale mi za to wstyd... XD Aaaaa... zapadam się pod ziemię:
"- Nie chciałem cię przestraszyć…- szepnął, dalej delikatnie dotykając jej policzka.
- Co tu robisz…?- spytała cicho, starając się opanować drżący głos. Nathan milcząc, odsunął rękę od jej twarzy. Chwilę wpatrywał się w zlęknione i zaskoczone oczy dziewczyny, a potem nagle jakby zbudzony ze snu, niespokojnie drgnął i schylił się po książkę. Ravel nie spuszczała z niego wzroku, śledząc jego każdy, nawet najmniejszy, ruch. Chłopak przeczytał tytuł i zapytał, ignorując jej wcześniejsze pytanie:
- Czytujesz o wojnach mugoli?
Ale tym razem ona też milczała, też zignorowała jego pytanie. Głos uwięzł jej w gardle, a serce waliło niemiłosiernie mocno, jakby chciało wydostać się na zewnątrz. Czuła się zdezorientowana i zagubiona w towarzystwie kogoś, kogo zraniła. Chłopak rzucił jej krótkie, zasępione spojrzenie i odłożył książkę na półkę.
- Przyjechałem na święta do rodziny…- odpowiedział na zadane wcześniej pytanie i zamilkł na chwilę- Miałem nadzieję, że cię spotkam…- dodał stłumionym głosem, przyglądając się jej uważnie. Ravel spuściła wzrok. Nie potrafiła wytrzymać tego posępnego spojrzenia, wiedząc, że to ona zgasiła te łobuziarskie iskierki w jego lazurowych i zawsze wesołych oczach.
- Sprawia ci przyjemność spotykanie osób, które cię skrzywdziły?- spytała drżącym głosem, starając się spojrzeć mu w oczy.
- Przyjemność sprawia mi spotykanie osób, które kocham…- odpowiedział, delikatnie dotykając końcówek jej włosów. Spuściła wzrok, czując dreszcze nawiedzające jej drobne ciało.
- Nawet jeśli cię skrzywdzą?- spytała po chwili, jeszcze cichszym głosem, tym razem już na niego nie patrząc.
- Nawet jeśli mnie skrzywdzą.- przytaknął, ujmując jej podbródek w dłoń i podnosząc na taką wysokość, aby widzieć jej oczy. Chcąc nie chcąc musiała spojrzeć mu w oczy. W te przygaszone i przeszywająco niebieskie oczy... Poczuła jak delikatnie chwyta ją za rękę, bez pośpiechu i spokojnie, żeby jej nie spłoszyć, nie przestraszyć, żeby nie uciekła jak w tamten niedzielny poranek. Chłopak zachłannie przyglądał się jej oczom, chcąc zapamiętać ich niepowtarzalny, zielony kolor. "
*bueheheheeee*
Żałosne xD Widzisz, Carrie, nie ma czego żałować, tandetny romans i nic więcej^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libby
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin. Tak zwany.
|
Wysłany: Nie 21:29, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jakie to romantyczne . Chociaż wykasowałabym to przyznawanie się do winy. Ona powinna się unieść dumą! To jest jezzy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:31, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ach, to tylko dla tego, ze on działał z zaskoczenia XD W normalnej sytuacji trzasnęła by go w twarz, wyzwała od bezczelnych i uciekła do dormitorium XD
Łachaaachaaaaa! *obłęd*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libby
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin. Tak zwany.
|
Wysłany: Nie 21:36, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
To gdzie on był? Moja Jennifer nawet z zaskoczenia trzasnęłaby go w twarz, uniosla się dumą, apotem pobiegła do Zakazanego Lasu lub do dormitorium i płakała. Ha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Penicilin(a)
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z fotela obok okna
|
Wysłany: Pon 11:21, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Romansidła i przecinki. Pomijając już zapis dialogów i cięte riposty, których mi zawsze brak dla konkretnych postaci. Mary Sue mi się wkrada także. Osz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|