Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna Pod kudłatym łbem Gwendy.
Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pierwszy gniot, czyli od czego się zaczęło...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 41, 42, 43  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> O czym pisarz wiedzieć powinien
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A.




Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 3342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nie wiesz? nieważne.

PostWysłany: Pią 18:22, 09 Lut 2007    Temat postu:

Naprawdę? *szczerzy ząbki*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iris
Moderator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Pią 18:53, 09 Lut 2007    Temat postu:

Niestety tak, to był początek, bardzo błyskotliwy, który ze mnie - ośmioletniej dziewczynki - uczynił mistrza narracji i precyzji. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
buka




Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 2583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosn

PostWysłany: Pią 19:21, 09 Lut 2007    Temat postu:

A masz coś jeszcze z tej serii?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A.




Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 3342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nie wiesz? nieważne.

PostWysłany: Pią 19:26, 09 Lut 2007    Temat postu:

Właśnie, właśnie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Libby




Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin. Tak zwany.

PostWysłany: Sob 0:02, 10 Lut 2007    Temat postu:

A teraz, droga publiczności, króciutka analiza waszych tekstów. Bo ja was tak kocham Smile

Cytat:
Moment… Nie wyspałam się jeszcze, bo wczoraj poszłam spać naprawdę późno…

- powiedziałam... śpiąc? A to figlarka!

Cytat:
- Do Harry’ego?- sens tych słów jeszcze do mnie nie dotarł, ale postanowiłam wstać z własnej woli.- Mogłybyście się zlitować!

"Och nie, dlaczego do niego? Och, prrrrooooszę. Mógłby być to Krum chociażby... Co z tego, że Harry ma rozwaloną głowę... Wiki jest przynajmniej przystojny!"

Cytat:
- Am! Nie wiesz przypadkiem, gdzie jest moja bluzka?- zawołała z łazienki Lucilla.

"Mam ją na sobie - przyjdź i ją zdejmij, kotku"

Cytat:
czarny top z różowym napisem

Co za mhrock. Pewnie jeszcze tam pisało "Angel" ? Pożyczysz mi? *niemrawy szept*

Cytat:
A… psik!- kichnęłam, zasłaniając usta dłonią.- Widzisz? Już kicham!

O w musztardę! Gdybyś mi nie powiedziała, nigdy bym się nie domyśliła, że to kichnięcie! Dziękuję za wyjaśnienie, jesteś boska.

Cytat:
beżowe biodrówki, kremowy top bez rękawów, zawiązywany na plecach, jasną bluzę z kapturem, no i bieliznę

Dobrze, że dodałaś to na końcu, bo już się zaczęłam martwić. Chociaż bez bielizny Harry by się bardziej ucieszył.

Cytat:
Zamówiłam sobie łazienkę po Lucilli

"Kelner! Łazienka, proszę!"

Cytat:
Nalałam pełną wannę wody z bąbelkami i zanurzyłam się w niej aż po czubek nosa.

... bulgotając wesoło pod wodą. Jestem w ćwieci syreną, w ćwierci wilą, w ćwierci elfem, a - uwaga, uwaga - w ćwierci człowiekiem! Tu was zaskoczyłam nie?

Cytat:
On już na sam twój widok wyzdrowieje!

Szkoda tylko, że włożyłaś bieliznę. Wtedy pamięc odzyskałby od razu. A przynajmniej by udawał.

Cytat:
ale kiedy natrafiła na urażone spojrzenie Hermiony, szybko wymamrotała ciche „przepraszam” i zniknęła w łazience.

Spojrzenie Hermiony ugodziło ją boleśnie w samo serce.

Cytat:
- Panno Mounters, proszę szybciej!- ponaglała mnie profesor McGonagall, machając ręką w stronę niewielkiego, podartego buta.

"Ten fikuśny pantofelek nie będzie czekał całą wieczność!"

Cytat:
- Coś podać? Herbatkę? Kawę? Ciasteczka?
- Poprosimy talerz ciastek, dwie kawy i herbatę

Co za chciwość, oczywiście biorą wszystko. Pff. Nic dziwnego, skoro to tylko w ćwierci ludzie...

Cytat:
- Chyba nie…- zawahała się Lucilla.- No bo chyba całkiem stracił pamięć…

Więc was chyba nie pamięta... Bo skoro człowiek traci pamięć, to chyba nie ma wspomnień. Tak myślę. Kim wy jesteście?

Cytat:
- Co się stało?
- On nas wcale nie pamięta.

No co ty? Tu mnie zaskoczyłeś, stary!

Cytat:
- Wiemy, nie pamięta was…

Oni też wiedzą! Nie dość, że chciwi, tylko w ćwierci ludzie, to jeszcze plotkarze.

Cytat:
Przyjaciel miał zamknięte oczy, ale otworzył je, słysząc mój głos. Obrzucił nas zniesmaczonym spojrzeniem i westchnął.

"Dlaczego włożyłaś bieliznę?"

Cytat:
- Pamięta!- szepnęła do mnie.

Pamięta - nie pamięta. Co za obłąkana gromadka.

Cytat:
Bo już początek maja. A jest bardzo ciepło . Upalnie.

Nie ma to jak szczegółowy opis.

Cytat:
Matylda normalnie spoważniała

Motyla noga! Ona norrrrrrrrmalnie jakaś nienormalna jest?

Cytat:
- Artur naprawdę ?! Poczekaj do spowiedzi !!! – krzyknął Jurek.

Nie wolno tak prawdzić innym? Myślisz, że co, że jak mówisz prawdę to jesteś fajny?

Cytat:
Może się pani pozbędzie takich nawyków zapominania !!! Ten kto daje i odbiera , to się w piekle poniewiera !!!

Co za katolickie dziecko. Wzruszyłam się.

Cytat:
Witamy kochane mamy na inscenizacji klasy 1 g.
Będziemy opowiadać ,śpiewać , pokazywać .
Życzymy miłego oglądania !!!

Osoba, która pisała to przemówienie, miała niezwykłą wenę twórczą. Zawiera tyle emocji...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iris
Moderator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Sob 10:54, 10 Lut 2007    Temat postu:

*kfika radośnie*

Iiiiii, Libby, toż to cudniaste było! dx

Oczywiście, że mam, oczywiście. xp


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beverly




Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 4414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ze świata marzeń i iluzji

PostWysłany: Sob 13:28, 10 Lut 2007    Temat postu:

Ha, moja Am nosiła bieliznę *dumna z siebie*
O Boooże Razz Libby, świetna interpretacja Very Happy Hehe. Aaaach, te dawne czasy... Szkoda, że nie mam nic więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A.




Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 3342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nie wiesz? nieważne.

PostWysłany: Sob 13:31, 10 Lut 2007    Temat postu:

Libby! *kfik* Ty mnie kiedyś zabijesz! Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beverly




Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 4414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ze świata marzeń i iluzji

PostWysłany: Sob 14:05, 10 Lut 2007    Temat postu:

Nie Ciebie jedną, Laleczko ^^ Ach, nasza Libbs powinna zostać krytykiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A.




Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 3342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nie wiesz? nieważne.

PostWysłany: Sob 14:17, 10 Lut 2007    Temat postu:

Libby, może Locha by cię przyjęła? ^^'

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Libby




Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin. Tak zwany.

PostWysłany: Sob 16:45, 10 Lut 2007    Temat postu:

Jak będzie robić nabór to może wyślę analizę, ale nie wiem, czy mnie przyjmie Very Happy. Może teraz ja coś swojego wrzucę? Códowną Jennifer Lasting skasowałam, notki mam na drugim kompie, więc wrzucę coś innego. Genialne? Razz O ile pamiętam teksty Charl pisała Carrie...

-Chodź nie marudź- mruknęłam i pociągnęłam Charlotte za rękę.
-Lily... ja naprawdę dobrze się czuję tak jak jestem....ubrana… -powiedziała Charl.
-Wiem, wiem. Ale niedługo ta impra….
-Nie idę na żadną imprę!
-Idziesz, ale jeszcze o tym nie wiesz- uśmiechnęłam się złośliwie- I chodź szybciej, bo nas McG złapie czy jakiś inny nauczyciel….
-To nie masz zgody na opuszczenie zamku?
-A po co mi?
-Hm… no wiesz… jak sama mówiłaś ktoś nas może złapać….
-Nie jestem głupia! Rzuciłam na ten płaszcz- wskazałam mój czarny płaszcz- Zaklęcie niewidzialności. Powiedziałam Flitwickowi, że chciałam się nauczyć tego zaklęcia w ramach dodatkowej pracy… i się zgodził… nawet mi pomógł! Miałam tylko ten płaszcz potem odczarować, ale no cóż Razz
-Hm… fajnie… a jak się dostaniemy go Hogsmede?- spytała.
-Chwila…-mruknęłam- No jesteśmy. Dissendium!- stuknęłam różdżką w posąg jednookiej czarownicy i powiedziałam- Jedź za mną!
Wskoczyłam do tunelu. Zjechałam na dół i uderzyłam w twardą, betonową podłogę. Byłam w piwnicach Miodowego Królestwa. Przesunęłam się i usiadłam na jednej ze skrzynek. Po chwili spadła z „góry” Charl.
-Aua…- stęknęła i zaczęła sobie masować tyłek, bo się mocno potłukła.
-No wstawaj przed nami sklepy- powiedziałam dziarsko, a ona westchnęła.
-Czy nie masz przypadkiem jakiegoś związku z Klubem Swatek Ravenclawu?- spytała niepewnie.
-Hm… no wiesz…. Podpowiedziały mi to.
-Cooo?!?!?!?!- krzyknęła Lotta (Camilla byłaby ze mnie dumna Very Happy) – Rozmawiałaś z nimi?!?!?!
-Nom… byłam ciekawa jaką mają o tobie opinię faceci ze szkoły… i stwierdziłam, że nie najlepszą… więc postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce.
-Odbiło ci… tobie naprawdę odbiło!
-Charl musisz się za siebie wziąć! W życiu nie są ważne tylko nauka i Qudditch!!! Ale za dwa tygodnie SUMy więc powinnyśmy się uczyć fakt. Ale trochę rozrywki ci się przyda!- walnęłam wykład.
-Może…- mruknęła Charl.
I trochę ciuchów kupiłyśmy. Ja „stawiałam”. Tak naprawdę zrobiłam składkę na ciuchy dla lasek z Hogwartu i mam na to kilkanaście galeonów. Tylko cii nic, a nic nie mówcie Charl, bo się wkurzy.
Weszłyśmy do butiku z mugolskimi ciuchami i zaczęłam jej wybierać ciuchy. Niektóre Charlotte „akceptowała” inne nie. No cóż niektóre może rzeczywiście nie były w jej typie (typie punka jak mnie poinformowała). Ale uparłam się na jasnoróżowy sweterek do bojówek. Pasował po prostu idealnie!
-Lily… może już starczy? –zapytała zmęczona Charl.
-Nie, zapomniałyśmy o butach. Twoje stare glany już się troszkę zniszczyły. – zauważyłam. No i kupiłyśmy jej dwie pary glanów.
-Dobra wracamy do zamku- powiedziałam. Było już po 21, a uczniom nie wolno było chodzić po 21 po zamku, a co dopiero poza zamek!
-Hm chyba to co robimy nie jest zgodne z regulaminem- zauważyła Charl.
-Wiem, ale co możemy poradzić?- westchnęłam. Wsunęłyśmy się bezszelestnie do zamku (-Charl czy tak musisz stukać tymi glanami?). Weszłyśmy pod tymczasową-pelerynę-niewidkę (-Lily nie depcz mi po nogach!) i ruszyłyśmy najpierw do PW Ravenclawu, a potem pożegnałam Charl i torby i ruszyłam do PW Gryfonów.
-A gdzie to się było?- usłyszałam ostry głos gdy tylko weszłam do PW. To była….


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
buka




Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 2583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosn

PostWysłany: Sob 18:43, 10 Lut 2007    Temat postu:

Libby! Analiza wyjątkowo kfikogenna, gratuluję.
A Iris proszę o kolejne odcinki z serii "Gdzie ta narracja?".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iris
Moderator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Sob 21:31, 10 Lut 2007    Temat postu:

Boże, aż z kfikania z poniższego tekstu się prawie popłakałam. ddddx
Ośmiolatka w akcji, częśc druga, tym razem /\/\rochna niczym Kryminalni z TVN'u i religijna niczym najnowsza piosenka Ich Troje.
Panie i panowie, chłopcy i dziewczęta, przygotujcie zapas chusteczek i rozluźnijcie się, bo oto opowiadanie zatytułowane przed siedmioma laty 'Groźny'

Miłego. dddddddx

tak, tak, Iris! napisał:
Zanim się popatrzyliśmy za siebie nadszedł koniec roku szkolnego . Nie przypuszczaliśmy że jego koniec będzie tak ciężki. Ale w ten dzień było inaczej...
Siedzieliśmy przed klasą , bo rodzice i pani zamknęli nam drzwi.
- Co oni tam robią – zapytała się Asia – To już trwa 28 min , 32 sek i 1 setną.
- Malują nam klasę – powiedział Łukasz – Na czarno w świnie.
14 dziewczyn i 14 chłopców buchnęło śmiechem. Nagle podszedł do nas facet wyglądający na groźnego. Miał czarne spodnie , i granatowy sweter.
Pod pachą dźwigał malutki pakunek. Podejrzewaliśmy że to broń !!!
- Dzieci , czy nie wiecie gdzie jest 1 c ???- powiedział – Chciałem zanieść...
- Rat-t-tun-n-nk-u-u-u!!!- wstaliśmy i zaczęliśmy uciekać. Dziewczyna na drugie piętro , a my chłopcy , wstyd przyznać do ubikacji ... dziewczyn !
Przestraszeni do szpiku kości rodzice wybiegli z klasy zawołali nas do siebie
- To jest ksero i chciałem je oddać do 1 c . – powiedział ten facet
- Przepraszam – powiedziała pani – niedawno oglądali film o złodziejach , złych ludziach . Normalna reakcja. Nawet ja bym tak zareagowała.
Rodzice byli wkurzeni !!! Zaczęli nam wypominać że to miły pan i jak mogliśmy go posądzić o coś takiego . Niektóre dziewczyny zaczęły histeryzować , a my powiedzieliśmy że to my zaczęliśmy zwiewać .
Poprowadzili nas do klasy i ujrzeliśmy stoliki , a na każdym 7 świadectw i karteczki na których było napisane :
„Zapraszamy do ułożenia się w pary. Rodziców prosimy żeby z nami nie szli „
Okazało się że pojechaliśmy do McDonnaldu .Było wspaniale !!!
Dekoracje specjalnie dla nas !!!
Później dowiedzieliśmy się że dostaliśmy się do klasy drugiej.
...Fajnie było , nie ??? To był najwspanialszy dzień w ostatnim dniu roku.
Ale super , bo w 2 klasie jest komunia , i religia z księdzem !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beverly




Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 4414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ze świata marzeń i iluzji

PostWysłany: Sob 21:32, 10 Lut 2007    Temat postu:

Libby napisał:
I chodź szybciej, bo nas McG złapie czy jakiś inny nauczyciel….

Aaach, nie ma to jak skróty. Taaaak, emcegie ruleeeeez! I nie ma to jak czterokropek. Czterokropki rząąąąądząąąąą!!! Wybacz, wczułam się.
Libby napisał:
Czy nie masz przypadkiem jakiegoś związku z Klubem Swatek Ravenclawu?

A jeśli nie z Klubem Swatek Ravenclawu, to może z Instytutem Swatów Hufflepuffu?
Libby napisał:
Tylko cii nic, a nic nie mówcie Charl, bo się wkurzy.

Tak, fikcyjna postać się na nas rzuci z pazurami i wydrapie nam oczy. O my biedni, nieszczęśliwi...
Libby napisał:
Ale uparłam się na jasnoróżowy sweterek do bojówek.

Taaak, różowy, różowy, różoooowyyyy!
Libby napisał:
-Nie, zapomniałyśmy o butach. Twoje stare glany już się troszkę zniszczyły. – zauważyłam. No i kupiłyśmy jej dwie pary glanów.

A to ci dopiero niespodzianka! A ja myślałam, że dwie pary szmacianych pantofelków. Na obcasie w dodatku.
Libby napisał:
-Hm chyba to co robimy nie jest zgodne z regulaminem- zauważyła Charl.
-Wiem, ale co możemy poradzić?- westchnęłam.

Nie no, nic, skądże znowu. Nic nie mogą poradzić. Może poza tym, że mogłyby po prostu TEGO NIE ROBIĆ.
Libby napisał:
potem pożegnałam Charl i torby i ruszyłam do PW Gryfonów.

Pożegnała torby? Biedna, musiała się z nimi rozstać... Pewnie sprawiło jej to mnóstwo bólu. Bo to przecież jej ukochane torby...
A pewnie w tym PW Gryfonów była McG, wiesz, ta taka lajtowa belferka xD Wybacz, musiałam się zemścić Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beverly




Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 4414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ze świata marzeń i iluzji

PostWysłany: Sob 21:51, 10 Lut 2007    Temat postu:

Iris napisał:
Zanim się popatrzyliśmy za siebie nadszedł koniec roku szkolnego . Nie przypuszczaliśmy że jego koniec będzie tak ciężki.

Koniec końca roku szkolnego? A to ciekawe...
Iris napisał:
Siedzieliśmy przed klasą , bo rodzice i pani zamknęli nam drzwi.

Biedne dzieciaczki, nie mogły się dostać do swojej tajnej bazy.
Iris napisał:
To już trwa 28 min , 32 sek i 1 setną.

Po chwili: 'O nie! Pomyliłam się o jedną setną! Muszę teraz robić od nowa wszystkie obliczenia! Boże święty! Nie zdam z matematyki, pani mi tego nigdy nie zapomni!'.
Iris napisał:
Na czarno w świnie.

A to ci dowcip! A nie w żaby?
Iris napisał:
14 dziewczyn i 14 chłopców buchnęło śmiechem.

Ciekawa jestem, jak im się buchało we wspólnym gronie.
Iris napisał:
Nagle podszedł do nas facet wyglądający na groźnego. Miał czarne spodnie , i granatowy sweter.

Rzeczywiście, od dzisiaj boimy się wszystkim facetów, którzy mają czarne spodnie i granatowy sweter. Bo oni wyglądają na groźnego. A groźny to pewnie ksywa woźnego. Wiecie: woźny-groźny xD
Iris napisał:
Podejrzewaliśmy że to broń !!!

Ach, ale grozą powiało. Od dzisiaj oprócz tego, że boimy się woźnych, boimy się też ksera. I buchamy śmiechem na ich widok, ot co.
Iris napisał:
Rodzice byli wkurzeni !!! Zaczęli nam wypominać że to miły pan i jak mogliśmy go posądzić o coś takiego .

No tak, bo przecież ucieczka przed woźnym to zbrodnia niesłychana.
Iris napisał:
Rodziców prosimy żeby z nami nie szli

...bo jeszcze mogą swoim pociechom frytki zeżreć.
Iris napisał:
Okazało się że pojechaliśmy do McDonnaldu .

Taaak, do makdonaldu, do makdonaldu! Pewnie zobaczyli tego klauna z czerwonym fryzem i robili sobie z nim fotki.
Iris napisał:
Później dowiedzieliśmy się że dostaliśmy się do klasy drugiej.

Niemożliwe! A ja myślałam, że po pierwszej od razu piąta. Jak dobrze, że mnie z błędu wyprowadziłaś.
Iris napisał:
To był najwspanialszy dzień w ostatnim dniu roku.

A ja myślałam, że najwspanialszy dzień w ostatnim roku dnia.
Iris napisał:
Ale super , bo w 2 klasie jest komunia , i religia z księdzem !!!

Wybacz, nie skomentuję tego... Leżę na podłodze...
...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pod kudłatym łbem Gwendy. Strona Główna -> O czym pisarz wiedzieć powinien Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 41, 42, 43  Następny
Strona 34 z 43

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin