Pod kudłatym łbem Gwendy.

haina

* dowala jej jeszcze raz *

Mab, moja kochana, czy próbujesz mi wmówić, że z takim zapałem, z nieograniczonymi chęciami, zarywają noce, czytałam gniota Wink

?

Mab

Obawiam się, że tak. Tylko to był gniot, bez którego żyć nie mogłam.
A szklana butelka i tak jest lepsza niż Niewybaczalne Wink

haina

Nieprawda! Nadzieja była cudowna i jedyna w swoim rodzaju. Po kilka razy czytałam każdy rozdział.
I gniotem nie była, chyba jeszcze gniota nie widziałaś Very Happy

.
A więc chcesz dostać Niewybbaczalnym? Proszę bardzo, tylko znajdę moją różdżkę *wywala szufladę ze skarpetkami*.
A z tego co wiem, to drugia wersja zawsze jest lepsza, więc czekam z niecierpliwością Razz

.

Lem

Chwileczkę... Czyli że Nadzieja nie będzie już miała na imię Nadzieja?
Jeśli będzie tak, jak to zrozumiałam, to się powieszę.

haina

Nie, chyba Nadzieja zostanie, tylko będzie miała inny charakter.
Oby...

Fretka

A ja znowu nie w temacie xP Muszę wreszcie poczytać 'gnioty' koleżanek z forum^^

Lem

No ja myślę, że zostanie Nadzieja, bo inaczej zacznę dźgać (;

haina

Mogę się dołączyć?

Lem

Możesz, możesz. Ale dopiero wtedy, kiedy Mab kochana nam powie, że Nadzieja nie będzie Nadzieją.
Wtedy zrobimy piekło *diabełek*

Mab

Nadzieja zostanie. Imię. Ale będzie także nazywana Nitką.
Proszę, dźgajcie. Mam Czarusia! xP

Mab

Ha! Mam już początek! Wink

Lem

Jeeeeest! *tłum w postaci Lem wrzeszczy*

haina

* Haina się dołącza *

Cuudownie :*

Carrie

Ja też, bo przy całej mej prostocie, ciemnocie i nieznajomości "pierwszej wersji" wielbię Mab i nie wierzę, żeby autorka ff-a o Nadźce mogła cokolwiek sknocić.

A ja mam już zbetowany początek drugiej wersji o Totty! Cieszy się ktoś?

Lem

Jaaaaa!
Ja się z wszystkiego cieszę, pod warunkiem, że to nie sprwdzian działowy z historii - opisowy. (;
A ja bym się musiała też za pisanie zabrać, bo się ostatnio mało twórcza zrobiłam.
Weny brak, ot co.