 |
Pod kudłatym łbem Gwendy. Dla elyty, rodzynków w czekoladzie, śmietanki w kawie, po prostu nas.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haina
Moderator
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łóżko orlando blooma ^^
|
Wysłany: Pon 19:38, 10 Kwi 2006 Temat postu: Syndrom Maryśki Zuzanny. |
|
|
Mary Sue. Chyba każdy dobrze zna tę zmorę?
To ta idealną pani, bez wad?
Znacie?
To bardzo dobrze.
I z szacunku dla niej, zakładam osobny temat.
Ciekawe mieszanki, problemy - temat temu służy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez haina dnia Pią 17:19, 14 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:31, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Hm. Najbardziej pospolita Maria Zet to chyba dziewczyna Syriusza, która jest animagiem-kotem. Stłamszony z każdej strony- standart.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gwendy
Admin
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Pacanowa.
|
Wysłany: Wto 15:26, 11 Kwi 2006 Temat postu: Re: Syndrom Maryśki Zuzanny. |
|
|
Różowa glizdka Haina napisał: | Chyba każdy dobrze zna ta zmorę? |
E. Ja sobie wypraszam. Mary Sue to moje drugie (i trzecie) imię. O.
EDITowane: Najlepiej jeszcze, żeby owa dziewczyna Syriusza była przyjaciółką Lily, miała długie włosy i świetnie władała różdżką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:35, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
... i grała w quidditcha lepiej niż ktokolwiek inny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jennifer
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spod biurka.
|
Wysłany: Wto 15:40, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No właśnie. A jeszcze lepiej gdy owa panienka jest połączniem dwóch ras, elf i człowiek, demon i człowiek itd. Wila to standart. Owa panienka (prawie) nigdy nie wyląduje w Hufflepufie, czemu? A bo tiara powiedziała,że tam trafiają resztki <tak to brzmialo xD> a żadna Maryśka resztką nie jest. Nie, MS jest cała, wspaniała, co prostu cud. A ponieważ często jest odważna i wspaniała lubi trafiać do Gryfonów. Chociaż Slytherin też jest popularny.
Fretka napisał: | ... i grała w quidditcha lepiej niż ktokolwiek inny  |
Taak, przy MS James Potter to nikt!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:04, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A ja stworzyłam Puchonkę xP I jest fajnie.
Czy mi się tylko zdaje, czy ostatnio przeszła fala na Krukonów? Cóż, była niewielka w porównaniu do składu Gryffindoru czy Slytherinu. Przyszedł czas na Puchonów x>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haina
Moderator
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łóżko orlando blooma ^^
|
Wysłany: Wto 16:32, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Teraz to się syndrom Sierotki Marysi szerzy... Tak, ja też do niej dołączyłam. Biedna Nora...
Marysia to: pół-wila, ćwierć wampira i jedna czwarta druzgotka .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:35, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Sierotą to była moja pierwsza bohaterka^^, a sam syndrom się szerzy, oj szerzy. Czasami się zastanawiam czy istnieją jeszcze CAŁE rodziny czarodziejów. Chociaż sama planuję teraz rozbić rodzinę, ale nie, nie w Grochach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylville
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z fotela przed monitorem
|
Wysłany: Wto 18:12, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Fretka napisał: | Hm. Najbardziej pospolita Maria Zet to chyba dziewczyna Syriusza, która jest animagiem-kotem. Stłamszony z każdej strony- standart. |
Ło pardon, to akurat przez histerycznie zakochane w jednej historii fanki było rozniesione. Bo wymyślila to po raz pierwszy niejaka Sarah Black w "Sarah's Black Story". Nie komentuję walorów artystycznych tego dzieła, ale był taki czas, kiedy dzień w dzień siedziałam przed monitorem, czytając ten twór i autentycznie nie mogąc wyjść z podziwu. Potem, kiedy się już zakończyło, dotarło do mnie (tak, ja zawsze miałam utrudnione jarzenie), że i ja mogę pisać. To w skrócie okoliczności popełnienie Agnes xD
Co do samej Marysi - zadajmy sobie podstawowe pytanie: co NIE jest Marysią? Oczywiście, wszystkie mieszanki genetyczne o kolorowych oczach, włosach w technikolorze, o mocach większych od zdolności Pottiego, Dropsa i Voldiego razem wziętych itd. jest Mary Sue, ale coraz częściej za Marysię się bierze postaci wyróżniające się średnio, albo wręcz przecietne do bólu. Wiem po sobie - wszędzie węszę Marysię i nie ma opowiadania, o którym powiedziałabym, że jest 'wolne od Mary Sue'. Ale przyznaję, że mam fobię.
Prawda jest jednak taka, że nie da się zrobić postaci, która nie jest ani trochę Marysią. Bo inaczej takie opowiadanie wyglądałoby tak: "Był nawet ładny, słoneczny dzień. Ann, szarooka i mysiowłosa [jest takie słowo? xD] mieszkanka Hufflepuffu wszła na błonia. Spacerowała przez godzinę, rozmawiając z przyjaciółką o pracy domowej z zaklęć, a potem poszła do dormitorium ją napisać. Następnego dnia miała dwa eseje i nie miała czasu wyjść na błonia. Trzeciego dnia stalo się coś niesamowitego - na śniadanie była owsianka!". Wątpię, czy wciągnęłoby to kogoś. Marysia jest jednak potrzebna, żeby uczynić bohatera indywidualnym, zaciekawić czytelnika, pokazać coś nowego... Ważne, żeby znać umiar i nie powielać oklepanych pomysłów interpretowania Marysi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fretka
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 6761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:23, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Przy takiej ilości ff'ów trudno o coś oryginalnego. Marysia, Marysią, byle z umiarem.
Grunt to umiar, drogie panie [i panowie?].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kim
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 1572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Twojego najstraszniejszego koszmaru.
|
Wysłany: Nie 14:57, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nawiązują do poprzednich wypowiedzi - Kim też nie ma całej rodziny, a ja na pewno na tym nie poprzestanę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libby
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin. Tak zwany.
|
Wysłany: Nie 21:10, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No cóż... Mary Sue to postać idealna, a nie oryginalna. Wcześniej wypowiedziałyście się, że, bodajże, każdy dobry ff ma coś w sobie z marysuizmu. Otóż moim zdaniem nie do końca. Może być sobie np. zwykła dziewczyna, którą spotykają niezwykłe sytuacje? Ona nie musi się w nich odnajdywać, może być słaba, niezbyt lubiana, itp. I nie przyjdzie jej z pomocą Black na pegazie, ani Draco na smoku (xD), ani Potter na miotle, tylko będzie musiała sama sobie poradzić. Nie będzie wyjątkowo ładna, nie maluje się, ma nadwagę. A jednak, mimo wszystko, historia jest ciekawa, oryginalna. Jednak takie opowiadania są wypierane. Przecież większość woli poczytać o dziewczynie, która jest ładna, szczupła, najlepiej blondynka o niebieskich oczach, piąta huncwotka, kocha Blacka, kroi się coś więcej, ale nie mogą się zejść, bo ona jest zbyt dumna, itp. Na koniec happy end albo bohaterka się zabija, wszyscy na koniec płaczą. Niestety. Trudno trafić w internecie na coś oryginalnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kim
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 1572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Twojego najstraszniejszego koszmaru.
|
Wysłany: Pon 8:45, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Trudno, to fakt. Ale napewno jest trochę takich opowiadań! Np. twory Gwędowiczek *przekreśla siebie na długiej liście Gwędowiczów ładnie piszących*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kyb
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 2757
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 9:43, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
To tak, jak w niektórych mangach.
Tam też dziewoje noszą miniówy, mają piękne kształty ciała, zalotne spojrzenie i na ich widok większość populacji męskiej ślini się obficie.
Uch >_<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carrie
Junior Admin
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: dormitorium Krukonek
|
Wysłany: Pon 9:48, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ale to też zależy w jakich. Nie powiedziałabyś tego raczej o Yukari z mojego najukochańszego ParaKissu... xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|