Pod kudłatym łbem Gwendy.

tibby

właśnie sobie patrze na ten tutorial i mi żal autorki, bo okrdłaś ją z pomysłów i ikon.
A wystarczyło powiedzieć, że ćwiczyłaś tutoriale... żal mi cię, sharl. Nie wiedziałam, że będziesz zdolna do plagiatu tak prefidnego.

Lyssan

Niesmak. Bo o to się głównie w takich sprawach rozchodzi. A czasem tylko i wyłącznie o to.

Niesmak.

Nie anty-smak, a niesmak. Rozumiesz, Sharl? Wiesz co to takiego niesmak? Bo mnie się wydaje, że niespecjalnie. A szkoda, bo to zawsze było bardzo przydatne słowo.
Ludzie ogólnie są niesmaczni, ale są rzeczy, które przechodzą nawet ludzkie pojęcie.

Nikt nie przeczy, że avatary wykonałaś sama. Nikt. Tylko, że taki avatar nie składa się z samej wykonanej pracy. To także pomysł i zdjęcie. Wiadomo, zdjęcie najczęściej jest czyjeś.
Ale w każdej pracy większość elementów powinna być Twoja. Samo wykonanie nie wystarczy.

Jeśli ktoś weźmie obraz Leonarda da Vinci, taką Damę z łasiczką na przyład (wybaczcie, moje przykłady ze Sztuki są mocno ograniczone ^^") to choby samemu wykonał ją jeszcze raz, męczył się te parę miesięcy z odtworzeniem wszystkich elementów, ba!, gdyby sam Leonardo zstąpił na niego i powiedział mu jak to zrobił, gdyby taka osoba podpisała się swoim nazwiskiem po tymże obrazem, zrobiłaby najzwyczajniejsze w świecie świństwo.
Plagiat to świństwo. Policzek mnie boli niż taki ładny, sterylny plagiat.
Rozumiesz wreszcie, dziecinko?

Marjorie

Hesitio, oczywiście, masz rację. Nie zupełnie chodziło mi o to, że to niedozwolone (choć moim mniemaniu ten html był mój, tak emocjonalnie). Po prostu pomyślałam, iż to dobry przykład na pokazanie odczuć autora w obec osoby kopiującej.
Bo autor, Sharl, naprawdę nie czuje się dobrze w takiej sytuacji. Mimo najlepszych chęci osoby, która coś skopiowała.

tibby

autorka nic o tym pewnie nie wie.

Hestia V. Coubert

chodzi o ogólnego autora.
a skąd autorka ma o tym wiedzieć, zapewne nawet nie jest Polką (nie chce mi się sprawdzać), a nawet jeśli jest, to pewnie ma lepsze rzeczy do roboty, niż śledzenie takich przypadków ;p

Lyssan

Jakby ją ktoś ładnie i kulturalnie przeprosił to by wiedziała.

tibby

[link widoczny dla zalogowanych]

tak sobie grzebałam, grzebałam w PSP i... wybaczcie *pogrąża się ciemnościach pod kołdrą*

Hestia V. Coubert

byłoby całkiem całkiem ładnie, gdyby nie ten czarny brush po lewej i okropnie nieestetyczne wycięcie postaci. Błagam, dopracuj wycięcie, bo to aż odrzuca i gdyby nie to, byłoby naprawdę fajnie. I ta błękitnawa obwódka taka sobie (poza tym pani w kocu sprawia wrażenie nieostrej, może to wina zdjęcia).
Najbardziej podoba mi się ta delikatna czarno-biała pani z tyłu.
ogólnie nie jest źle, ale sprawia wrażenie niedopracowanego, robionego na szybko i bez większego pomysłu.
inne twoje prace podobają mi się znacznie bardziej Wink

tibby

to było na serio z nudów. nie wiedziałam co robić. teraz jednak mam bardziej twórcze zajęcie! o.

ikony Cool

Marjorie

Ach! Ja się powoli uzależniam od robienia ikon ^^" Nawet dwa tutoriale napisałam, ha! xD

tibby

ja się też uzależniam. dziś już chyba z cztery zrobiłam. jeszcze trochę zrobie i się będę chwalić Cool

oto co mi wyszło dziś:

tab.

szablon mało ładny (nieładny?), ale ikony b. fajne! ^^ Szczególnie ta ostatnia.

Marjorie

Uua, łaaadne *patrzy z podziwem*
Ja zrobiłam już z eee... 15? Nie wiem. Nie liczę. Ostatnich pięć jest z Paris xD Tyle, że moje w całkiem innym stylu.

Lady Em

Najbardziej mi się podoba czwarta Wink

No i druga.