Pod kudłatym łbem Gwendy.

Panna Kate

hannibal-początek i bardzo długie zaręczyny - i nie wiem, od czego zacząc ^___^

Jadzia

na pewno nie od hannibala. znaczy, chyba, ze chcesz napatrzeć się na mraśne uśmieszki.

alo, Lyśku, problemy wynajdujesz.

podburzam. pisz coś nowego, Etku.

Lyssan

oj no. ale wyobrażasz sobie Gryzia z Fabianą Caprą na jednym szablonie? w dodatku takim czarno-biało-zgniłozielonym? z jakimś ambitnym cytacikiem z piosenki?
juliet and romeo od razu xDDDDDD

Nie pisz!
Linie!
(Gugu, co Ty, Linie nie lubisz?)

Fretka

Bardzo długie zaręczyny!

"Naszczęście nie musimy długo czekać, pobierzemy się zaraz po egzekucji!" Matko, on miał tam takie szalone spojrzenie, że nie da się tego opisać XD Taką sierotkę grał, o jejkuuu... Fajny film.

Nie chcesz nic nowego, Jać. Nie po tym, jak jestem oczarowana romansem Laughing

Jadzia

Ach, oczywiście, że chcę.

(Uwielbiam Linie, Lysssssssssssssssssssssss, ale to nie znaczy, że może sobie tak porzucać Olka i nic w zamian, ta Etka.)

Lyssan

Romansem?
Ale takim brat z siostrą czy...
*Lyś, Lyś, niedobra Lyś i jej wypaczona psychika!*

(Olka nawet nie czytałam, och)

Fretka

Nie, Lyś, takim normalnym. Czytam ostatnio same bzdury, moje poczucie dobrego smaku i gust szlag trafił Laughing

Nie chcesz, Jać! Nie chcesz, mówię Ci, że nie.

(dajcie sobie spokój z tym Olkiem xd To żenada była.)

Lyssan

Pf. Sama jesteś normalna!
Nie ma normalnych książek!
(byłam dziś w księgarni, rozumiecie)

Ja chcę zgniłozieloną grafikę, Eteeeencjo!

Jadzia

(żenada. prych, Etku!)

Chcę. Jeszcze nie czytałam twojego romansu. Chcę!

Fretka

Ta była normalna! Dla nastolatek w dodatku XDDDDDD
Dzieje się ze mną coś zdecydowanie niedobrego, ale to się naprawdę miło czytało!...

Nie, jac, naprawdę. Sama sobie to daruję, mimo gotowej grafiki XD
(tak, kotek, żenada. jedynie w prologu był marny pomysł, reszta to lanie wody. z premedytacją).

Lyssan

DLA NASTOLATEK?
*zgon*
A myślałam, że to ja schodzę na psy ze swoimi lekturami..!

Ja chcę Linie.
A Gryź może tam też być na szablonie. Wiesz, jako... Wilkes? XDDD

Fretka

Ta, dla nastolatek Laughing

W empiku to-to było na półce z 'literaturą młodzieżową' XDDDDDDDD
Czasem trzeba się oderwać od ambitnych książek i rozerwać trochę przy czymś... takim. Nie moja wina!

Wilkes?!
Lyś, przystopuj troszkę z tymi fantazjami! Mój Wilkes jest brunetem o kręconych włosach i jadowicie zielonych oczach - rzeczywiście, Gryź jest powalajaco do niego podobny! XDDDDDDDDD
Już prędzej jako młody Black. Ze względu na fryzurę XD

Lyssan

Mamusiu, jak miał robić za Rosiera i Lunę...
To może chociaż, nie wiem, Luther? Jak to mówi Gugu, w czarno-białym nie widać! XDDDDDD

Czytałam dziś półkę dla nastolatek. Och. To było straszne.

Fretka

Ta książka akurat była fajna Laughing

Przyjemnie odmóżdżająca!

Nienienie, Luther też nie. Nie ma mowy! Laughing

Najprędzej ze wszystkich to Black. Ale ten ma w ficku trzynaście lat i na razie żadnej znaczącej roli, więęęęc... XDDDDD
Biedny Gryź. Został bez pracy!

Jadzia

Ugh, biedaczek. A jaka to była książka? Że akurat fajna, a dla nastolatek? (Bo ja się obecnie odmóżdżam Jestem Nudziarą pani Moniki Szwai i jest śmiesznie)