Pod kudłatym łbem Gwendy.

Kim

Ależ ja nie mówię, ze forum upadło i bardzo tego nie chcę! Zależy mi na Was, bo choć czasem na siebie ponaskakujemy, to potem jest naprawdę milutko Wink

Ja muszę po prostu odpocząć od wszystkiego Very Happy

tab.

Ja też odczułam potrzebę zamknięcie się i to zrobiłam xD Zresztą ja też Was Gwędowcy kocham i nie umiem się z Wami kłócić, ani nic zarzucać. Ot, co.

Kyb

Ja też.

tibby

Jennifer

Cóż, coś co raz upadnie nigdy nie będzie takie same, nawet jeśli powstanie. Właściwie, coś co upadnie, nie może naprawdę powstać. Nie na długo.
Skądś to znam. A w sumie, może się mylę.
A ja jestem starszym pokoleniem, trzecim użytkownikiem nie licząc Gwendy, zarejestrowałam się dzień po powstaniu forum i byłam przez cały czas, cicha i mało widoczna, ale byłam. A jak powstały czekoladki, chciałam robić do nich szablony całym sercem, wydałam ostatnie 10 zł (xDD) na reklamę VIP, kiedy nikt inny nie mógł i dodałam parę szablonów, a jednak nie byłam szablonistką, nie byłam nawet prawdziwym użytkownikiem. I te słowa o starszym pokoleniu wydały mi się troszkę idiotyczne. Bo nie chodzi o żadne pokolenia, wiele osób daleko za mną są userami w całym tym słowa znaczeniu.
Liczy się zaangażowanie i to jak się czujesz będąc na forum.

Lem

Hej, czemu ja zostałam określona jako słodka, co, Tibby? Smile

Ja też będę się starać coś zrobić. I nie pozwolę upaść ph.
Nawet coś ocenię. Ha.

tibby

Bo ty jesteś taka słodka. koHana i w ogóle taka lemotkowata.
a właśnie, gdzie schowałaś Lemotki?
'aino a twoje stworki? gumochłony? pamiętasz, że nie wolno im dawać chińskich zupek?
etencjo, a twoje? żyją?

Kres

Matko borska! Ludzie, czy Wy nie umiecie znaleźć złotego środka między fałszywością a złośliwością? Ja, mimo mojej głupoty i niedoświadczenia życiowego, potrafię to zrobić. Może po prostu będziemy bardziej krytyczni wobec swoich prac i pomysłów, jednocześnie starając się nikogo nie urazić? To nie jest takie trudne.

Tibb podziwiam za jej miłość do Czekoladek i p-h. Naprawdę, ze świecą szukać osoby, która z takim uporem dążyłaby do zachowania tych serwisów. Ci, którzy nie udzielają się zbyt często na ocenialni mogą robić za pomoc w razie przeładowania kolejki, czyż nie? Zawsze da się coś zrobić.

Gwendy

E, dobra. Całego tematu nie czytałam, bo to jedno wielkie masło maślane.
Powiem tak:
Szczerość i nieszczerość, o których mówiłam w innym temacie w ogóle nie mają tu nic do rzeczy (i proszę na przysżłość nie mieszac mnie w takie spory bez mojej wiedzy ^^'). Nigdzie nie powiedziałam, że jeśli ktoś jest cham, to dobrze, bo jest szczery, a jak jest miły - to odwrotnie. Nie obracajcie moich słów przeciwko mnie i nauczcie sie czytać ze zrozumieniem.
Ja nie mam nic przeciwko temu, żebyśmy byli dla siebie wzajemnie mili! Ja mówiłam o tych postach ociekających słodyczą i fałszem, ktore choć nie są zjawiskiem powszechnym i nagminnym, to jednak obecnym. Haina chyba nie zrozumiała o co mi chodzi, wzięła sobie dziewczyna moje słowa do serducha i z całą szczerością nieco nas zjechała, co mi się bardzo nie podoba (i przyklaskuję Kim oraz jej wypowiedziom z poczatku tematu). Oczywiście nie zabraniam jej mieć własnego zdania, ale mocno mnie dziwi, że gdy zaczęła się wycofywać z internetowego światka (na korzyść świata realnego), zaczęła dostrzegać jakże liczne niedociągnięcia czekoladek i PH.

A Pen przegina ze swoją "szczerością". Znów zaburzania rozumienia pojęć. Bo Pen nie widzi różnicy pomiędzy SZCZEROŚCIĄ, a regularnym CHAMSTWEM. Jej liczne wypowiedzi, za które jest ceniona, SZANOWANA (bo nie ma oporów przed wyrażeniem własnej opinii) są w istocie tylko zarozumiałymi, ironicznymi, pełnymi nieuzasadnionej wrogości i krytki komentarzami. Być może koleżanka nie wie, że my tutaj nie zawsze z niecierpliwością czekamy na jej opinię. Plus te fochy, że odejdzie lub nie - kobieto, daj spokój. Może myślisz, że taki mały szantażyk emocjonalny coś da, ale muszę cię zawieść. Okrutna prawda jest taka, że dla internautów jesteś tylko ciągiem literek, układających się w wyraz "Penicilin(a)". Moze to wyjątkowo paskudnie brzmi, ale zrozum nas - my nie będziemy zabiegać o twój powrót na forum, bo tak naprawdę ludzi tu mamy pod dostatkiem, i to o różnych i różniastych nickach.

Pen, zapewne, zgotuje mi jakąś odpowiedź, bardziej miłą lub mniej. Ja może i ostatnimi czasy zrobiłam się wyjątkowo wredna, ale już mnie denerwują tutaj niektóre osoby (a właście jeno ich wypowiedzi, bo do poszczególnych użytkowników nic nie mam) dlatego też, bez owijania w bawełnę mówię co myślę.

Napisałabym coś jeszcze (bo kilka punktów dyskusji mnie ciut zbulwersowało xD) ale nie mam czasu, Paswort Dojcz mnie wzywa xD

tibby

Brawo dla Gwęd! *klaszcze, aż jej się rączki czerwienią*

Popieram CAŁĄ Twoją wypowiedź. Caluteńką. Z każdym zdaniem się zgadzam.

To co robimy z Czekoladkami? Remont? Usuwamy zbędne i mniej profesjonalne szablony? Dodajemy więcej? Zamykamy? Co robimy?

Gwendy

Hm. Ja myślę, że należy je zostawić tak, jak są. Kiedy będziemy miały czas, możemy dodać jakiś szablon, a jak nie, to nie. Ludziom się podobają nasze szablony (oczywiście tym ludziom, którzy mogą żyć i bez szablonów od Maru *celowa ironia*). Myślę, że i tak nasze szablony są jednymi z lepszych, jakie można znaleźć na blogi potterowskie (inne szablony też są ładne, ale potterowskich jest stosunkowo niewiele w sieci, w porównaniu z tymi "spoza kategorii"). Jeśli chodzi o jakość obecnych szablonów - ja osobiście nie mam szczególnych zarzutów. Niech zostaną tak, jak są. Też problem. Jak szablonów będzie mylion, to te ciut gorsze sie usunie.
Plan genialny xD

tibby

Gratuluję elokFencji Gwęd. *potrząsa gwałtownie ręką adminki*

Penicilin(a)

Kim

Czyli sprawa załatwiona, choćby po części? Cieszę się bardzo Very Happy

I dziękuję Gwęd za uznanie ^^

Teeta

[quote="Penicilin(a)"]